Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Anna Stencel z Developresu Rzeszów: Złota chcemy najbardziej

Łukasz Pado
Łukasz Pado
Anna Stencel ma za sobą pierwszy sezon w ekipie Developresu Rzeszów. Drugi rok z rzędu znalazła się w kadrze reprezentacji Polski Jacka Nawrockiego.
Anna Stencel ma za sobą pierwszy sezon w ekipie Developresu Rzeszów. Drugi rok z rzędu znalazła się w kadrze reprezentacji Polski Jacka Nawrockiego. krzysztof kapica
- Końcówkę sezonu będę wspominać ze smutkiem, że to się wszystko już skończyło - mówi Anna Stencel, środkowa Developresu Rzeszów, wicemistrza siatkarskiej Tauron Ligi. Rzeszowianki w finale mistrzostw Polski ulegli Chemikowi Police w rywalizacji do trzech zwycięstw 1:3.

Emocje po finale już przeszły? Humor lepszy?
Na pewno lepszy. Ochłonęłyśmy już trochę i teraz cieszymy się z tego co udało nam się w tym sezonie ugrać. W Policach po ostatnim meczu czułyśmy bardziej tę porażkę, bo byłyśmy blisko złota, a skończyłyśmy ze srebrem. To był ciężki finał i do samego końca nie było wiadomo, która drużyna sięgnie po tytuł.

Który mecz był dla pani najbardziej emocjonalny?
Najbardziej emocjonalny dla mnie był mecz z ŁKS-em Łódź u nas. Ten drugi, kiedy wiedziałyśmy, że zagramy w finale, że mamy pewny medal.

Jednak nie finał?
Finał też, ale finał to była walka, ogromne emocje i ruletka, bo nie wiadomo było do końca, kto wygra. Ale ten mecz z ŁKS-em był bardziej emocjonalny dla mnie.

Najlepsze mecze wasze w tym sezonie?
Play-off. To już jest gra o tę najwyższą stawkę. Na to się pracuje całe miesiące, żeby móc zagrać na takim poziomie.

Jak się pani pracowało z trenerem Antigą?
Nauczyłam się od niego wiele. Już jak tu przyszłam, to było dużo rzeczy dla mnie zupełnie nowych. Chwilę mi zajęło, zanim się przyzwyczaiłam. Myślę, że dużo mi się udało wyciągnąć z tego sezonu i mam też duże nadzieje na przyszłość.

Po takim sezonie chciałoby się na wakacje, móc zjeść coś niezdrowego, ale za pasem kadra i znów trzeba się wziąć do pracy...
29 kwietnia mam być na kadrze w Szczyrku. Niby mamy tydzień wolnego, ale ja tego wolnego raczej za bardzo nie odczuję, bo muszę zrobić zadania na siłowni i utrzymać kondycję. Jeśli chodzi o jedzenie, to wszystko jest dla ludzi, ale w odpowiednich ilościach. Można sobie pozwolić, żeby coś zjeść, ale jeśli ktoś prowadzi zdrowy tryb życia, to nie rzuci się nagle na fast food, bo w końcu można. Trzeba zachować zdrowy tryb, nawet kiedy już można.

Jak się pani podobało w Rzeszowie i Developresie?
Miałam ciężki początek i problem, żeby się wdrożyć w to wszystko, też przyjechałam do zespołu jako ostatnia. Ciężko było mi się otworzyć, doszły nowe elementy w siatkówce, nowe miejsce. Z biegiem czasu wszystko jednak nabrało rozpędu i końcówkę sezonu będę wspominać ze smutkiem, że to się wszystko skończyło.

Czego życzyć pani i drużynie w przyszłym roku?
Złota. Tego chcemy najbardziej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24