Zgrupowanie rozpoczęłyście od badań na koronawirusa. Bardzo się denerwowałaś przed ogłoszeniem wyników?
Trochę był niepokój. Mówią, że można przejść przez koronawirusa bezobjawowo, więc stuprocentowej pewności nie miałam. Aczkolwiek starałam się postępować zgodnie z wytycznymi, unikać dużych skupisk. Starałam sie dostosować do instrukcji, jakie przekazano nam przed zgrupowaniem. Był wewnętrzny spokój, że raczej chora nie jestem, ale stuprocentowej pewności nie miałam.
Było takie ufff po tym, jak już powiedzieli wam, że jednak wynik badań wszystkich jest ujemny...
Tak. Oczywiście, że było ufff, bo byłyśmy przez półtorej dnia zamknięci w pokojach bez możliwości wyjścia. Więc, jak pojawiła się informacja, że jest ok i mamy trening o 18.30 wszystkie razem, to odetchnęłyśmy z ulgą.
Przez ten czas byłyście w jednoosobowych pokojach, to chyba dodatkowo budowało niefajną atmosferę.Niestety, dalej tak jest. Ze względów bezpieczeństwa mieszkamy wszystkie w osobnych pokojach.
Czekałyście z tęsknotą na zgrupowanie, potem na wyniki, następnie na pierwszy trening. Teraz pewnie myślicie już, kiedy mecz?
Oczywiście, że czekamy z niecierpliwością na ten pierwszy mecz, ale wszystko po kolei. Zresztą nie tylko my się niecierpliwimy, bo kibice też z pewnością wypatrują, kiedy to nastąpi. Najważniejsze, że zaczęłyśmy już przygotowania. Powoli zaczynamy wchodzić na coraz większe obciążenia, lada moment zaczniemy skakać na treningach. Wszystko jednak powoli, bo przerwa dała się odczuć i to widać na zajęciach.
Pełny zapis rozmowy w materiale wideo...
Developres Rzeszów ma skład na sezon 2020/2021. Kto zostaje,...

Wywiad z Michałem Probierzem, selekcjonerem polskiej reprezentacji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?