Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Antoś zwany Diorem

DARIUSZ DELMANOWICZ
Był najsławniejszym projektantem mody w PRL-u. W ubiegły weekend w Przemyślu zaprezentował swą najnowszą kolekcję - kożuchy, skórzane kurtki i płaszcze, a także kreacje na każdą okazję.

Jerzego Antkowiaka nazywano polskim Diorem. Ubierał Dudka Dziewońskiego, Krzysztofa Kowalewskiego, Janusza Gajosa a nawet samego Edwarda Gierka. Dziś jego stroje noszą m.in. Danuta Waniek i Hanna Suchocka. Jednak - jak sam twierdzi - najbardziej lubi przyodziewać modelki i modeli. Wciąż tworzy, projektuje, ocenia dokonania swoich następców. Jest surowym recenzentem. Złości go, kiedy początkujący projektant przedstawia się, jako kreator mody.
- W rzeczywistości znacznie bliżej mu do kreatury - kwituje polski Dior. - Bo czy na co dzień będziemy chodzić w ubraniach z celofanu, piór, metalu, papieru?
[obrazek2] (fot. DARIUSZ DELMANOWICZ)Choć on sam przez lata nie unikał odważnych, awangardowych projektów, teraz hołduje staremu, dobremu krawiectwu. Jak mówi, takiemu z dwiema nogawkami, dwoma rękawami i marynarkami zapinanymi z przodu, a nie np. z tyłu lub na boku.
Pytany o ocenę ubioru Polek, twierdzi, że przed reformą Balcerowicza wyglądały znacznie ciekawiej. Puste półki w sklepach zmuszały je do wysiłku, poszukiwań. Musiały wykazać się nie lada inwencją, aby zdobyć trochę materiału, włóczki i uszyć lub zrobić na drutach, coś gustownego. Teraz wiele z nich idzie na łatwiznę i z braku pieniędzy lub po prostu zwykłego niechlujstwa, kupuje tandety w bazarowych "szczękach".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24