Mecz rozgrywany przy przenikliwym zimnie miał uroczysty akcent. Po raz ostatni w składzie Resovii pojawił się Konrad Domoń. 35-letni piłkarz, ostatnio trapiony kontuzjami, w klubie z ul. Wyspiańskiego występował przez całą karierę. W sobotnim
spotkaniu wziął udział symbolicznie. Tuż po rozpoczęciu gry resoviacy wybili piłkę na aut tylko po to, by w czasie krótkiej przerwy oddać swemu koledze należne honory. Domoń schodził z boiska w szpalerze utworzonym przez obie drużyny, od przedstawicieli swojego klubu i kibiców dostał pamiątkową paterę i koszulkę. Tak w Resovii skończyła się pewna epoka...
Sam mecz miał dwa oblicza. Do przerwy Resovia prezentowała futbol „na tak” i zdominowała rywala. Strzelecką niemoc przełamał Sebastian Strózik. Umiejętnie zastawił się w polu karnym i sprytnym strzałem z kąta w krótki róg zaskoczył bramkarza Skry (asystę zaliczył Antonik). Goli dla „pasiaków” mogło i powinno być więcej, ale Hebel uderzył niecelnie, a po solowym rajdzie Strózika i strzale Antonika piłkę sprzed linii bramkowej wybił Krzyżak.
W 2 połowie rzeszowianie w przodzie byli już mniej aktywni, choć kilka groźnych wypadów przeprowadzili. Bardziej jednak dbali o to, aby zabezpieczyć dostęp do własnej bramki. Skra, która formalnie była gospodarzem tego pojedynku toczonego w Rzeszowie, przejęła inicjatywę, przyspieszyła tempo rozgrywania akcji i okresami przesiadywała na połowie „pasiaków”. W miarę dogodne szanse na gola miała jednak dopiero w samej końcówce. Dwukrotnie „główkował” Mas, dwa razy piłkę złapał Pindroch.
Resovia zakończyła więc jesienne zmagania w dobrych humorach. Bohater wieczoru, Konrad Domoń, po meczu był podrzucany przez kolegów z drużyny.
Skra Częstochowa - Apklan Resovia 0:1 (0:1)
Bramka: 0:1 Strózik 27.
Skra: Kos – Napora, Krzyżak, Mesjasz, Brusiło, Winiarczyk (58 Niedbała) – Kwietniewski (58 Baranowicz), Szymański, Sajdak (84 Stromecki), Nocoń – Mas. Trener Tomasz Szymczak.
Resovia: Pindroch – Eizenchart, Kubowicz, Domoń (1 Soljić), Adamski – Strózik, Mróz, Wasiluk, Hebel (88 Twardowski), Antonik (7 Pietraszkiewicz) – Wróbel (88 Hilbrycht). Trener Dawid Kroczek.
Sędziował: Różycki (Łódź). Żółte kartki: Eizenchart, Wróbel.
Widzów 950.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Szpak pokazał swojego towarzysza. Połączyła ich miłość od pierwszego wejrzenia
- Tomaszewska i Sikora spacerują z wózkiem. Wydało się, co ich łączy! [ZDJĘCIA]
- Urbańska obnaża się przed młodzieżą w sieci. Nie jesteście na to gotowi [ZDJĘCIA]
- Była naszą olimpijską królową. Dziś Otylię Jędrzejczak trudno rozpoznać [ZDJĘCIA]