Archeolodzy kopią na ulicy Kościuszki w Rzeszowie. Znaleźli drewniane belki, monety i biżuterię [WIDEO, ZDJĘCIA]

Praca archeologów ma związek z planowaną na wiosnę przebudową ul. Kościuszki. Zanim na deptaku pojawi się nowa nawierzchnia, pod powierzchnią ulicy prowadzone są wnikliwe badania. Zdecydowano się wykonać je teraz, aby w przyszłości nie trzeba było już prowadzić wykopów i demontować kamiennych płyt. Naukowcy pracują aktualnie w rejonie wieży farnej.

- Znaleźliśmy tutaj właśnie pozostałości drewnianej konstrukcji ulicy. Podobnie jak wcześniej, na ulicy 3 Maja są to drewniane belki, każda długa na około metr. Wydobywamy je na powierzchnię. Coś więcej będzie można o nich powiedzieć po kolejnych badaniach, które będą już prowadzone w gabinetach – mówi Dariusz Bobak z Fundacji Rzeszowskiego Ośrodka Archeologicznego.

Przy okazji aktualnych prac na ul. Kościuszki w Rzeszowie archeolodzy odkryli także kilka monet i dwa krzyżyki – zawieszki na szyję. Z jakiego okresu pochodzą będzie można powiedzieć jednak dopiero po ich dokładnym oczyszczeniu i przebadaniu. Są mocno skorodowane.

- Chronologię można określić właśnie głównie na podstawie oceny zabytków znalezionych pod ziemią. To przede wszystkim biżuteria, ceramika, monety. Szczególnie te ostatnie są tu bardzo przydatne – dodaje Dariusz Bobak.

Przekonuje, że prace na ulicy Kościuszki powinny potrwać maksymalnie do końca kwietnia.

Kolejnym etapem prac będzie modernizacja nawierzchni ulicy Kościuszki. Miejski Zarząd Dróg ogłosił już przetarg na wykonanie robót. Zgłosiły się do niego dwie firmy.

- To Strabag, który w ubiegłym roku przebudowywał ulicę 3 Maja oraz Przedsiębiorstwo Robót Inżynieryjnych i Drogowych z Krosna. Niższa jest oferta tego drugiego wykonawcy, który wycenił prace na 2,4 mln zł. Sprawdzamy właśnie dokumenty przetargowe i jeśli oferta nie będzie miała żadnych błędów, podpiszemy umowę z tym wykonawcą – mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.

Decyzja w tej sprawie zapadnie w przyszłym tygodniu. Miasto chce, aby zwycięzca przetargu wszedł na plac budowy tuż po tegorocznym Święcie Paniagi, w pierwszym tygodniu maja. Jeśli wszystko pójdzie sprawnie, ulica Kościuszki będzie gotowa do użytku po wakacjach. Modernizacja zacznie się od wymiany wszystkich sieci podziemnych, a w drugim etapie ulica zyska nową nawierzchnię i małą architekturę.

- Wyglądem ma nawiązywać do ulicy 3 Maja. Przebudowa będzie prowadzona według projektu, który wygrał konkurs na zagospodarowanie deptaka – mówi Maciej Chłodnicki.

Zwycięską koncepcję na konkurs zorganizowany przez rzeszowski oddział Stowarzyszenia Architektów Polskich opracowała pracownia Pikul z Jasła. Architekci zaproponowali przywrócenie deptakowi historycznego wyglądu. To dlatego na ulice 3 Maja wróciły drzewa. Prace w tej części deptaka kosztowały około 7 mln zł.

Po zakończeniu prac na ulicy Kościuszki miasto planuje zlecić jeszcze remont ulicy Grunwaldzkiej. Koszt prac koniecznych na niej do wykonania szacuje się na około 5-6 mln zł. W tej części remont jest planowany najwcześniej na przyszły rok.