Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Arcyważny mecz Stali Mielec w Puławach

Tomasz Leyko
Krzysztof Lipka (pierwszy z prawej) oraz Grzegorz Sobut i Marcin Basiak grali razem w mieleckiej Stali. Teraz przyjaciele staną po przeciwnych stronach barykady. Tu na zdjęciu z medalistą mistrzostw świata Krzysztofem Lijewskim.
Krzysztof Lipka (pierwszy z prawej) oraz Grzegorz Sobut i Marcin Basiak grali razem w mieleckiej Stali. Teraz przyjaciele staną po przeciwnych stronach barykady. Tu na zdjęciu z medalistą mistrzostw świata Krzysztofem Lijewskim. FOT. TOMASZ LEYKO
W Puławach szczypiorniści Stali rozegrają tzw. mecz za 4 punkty. Azoty są co prawda na 9. miejscu w tabeli, ale mają tylko "oczko" więcej.

Szyki mielczanom będzie próbował pokrzyżować ich kolega Krzysztof Lipka, który teraz broni bramki zespołu z Puław.

"Lipa" bronił w Mielcu przez trzy sezony. Ze Stalą przeżył awans do ekstraklasy i degradację. W Mielcu znalazł wybrankę swojego serca. - Mam duży sentyment do tego miasta, ale na boisku sentymenty idą na bok - podkreślił Lipka.

Operacja Mielec

- O wysokiej porażce w Olsztynie nikt już nie pamięta. Od poniedziałku pracujemy nad meczem ze Stalą Mielec - dodał Lipa. Jedynym problemem dla zespołu trenera Piotra Dropka jest kontuzja Wojciecha Zydronia, który był przymierzany do mieleckiej Stali.

- Oglądamy mecze Stali. Analizujemy. Wiele rozstrzygnie się w obronie. Musimy wygrać. Tak jak Stal mamy nóż na gardle - zakończył Lipka.

Za cztery punkty

Mielczanie są optymistami po ostatnim ligowym meczu. Hurraoptymizm próbował nieco tonować prezes klubu Antoni Weryński.

- Gramy za cztery punkty. Potem mamy podobny mecz z Miedzią Legnica. Wszystko w rękach zawodników - powiedział.

Mocną deklarację złożył rozgrywający Stali Adam Babicz.

- Chcemy wygrać pozostałe pięć meczów do końca rundy zasadniczej. Chcemy zająć jak najwyższe miejsce.

W zespole nie ma poważniejszych kontuzji, ale wielu zawodników narzeka na drobne przeziębienie czy ból gardła.

- Musimy utrzymać formę z meczu z Chrobrym. Jak zagramy podobnie jestem optymistą - dodaje trener mielczan Ryszard Skutnik.

Miesiąc przerwy w rozgrywkach był Stali bardzo potrzebny. Z ekipą zgrał się rozgrywający Paweł Gawęcki, który w trakcie sezonu dołączył do drużyny.

- Pomógł nam bardzo w obronie w ostatnim spotkaniu - powiedział Skutnik.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24