Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Arek i Michał grają dla Polski. Jest duma!

Jakub Hap
Przed meczem Polski z Irlandią.
Przed meczem Polski z Irlandią. Archiwum
Poznajcie dwóch piętnastolatków z powiatu jasielskiego, przed którymi wielka piłkarska przyszłość.

Łączy ich ten sam wiek, dobra znajomość, ale przede wszystkim wielka miłość do piłki nożnej. Obaj piętnastolatkowie dostali od Boga wielki talent, dzięki któremu za kilka lat mogą stać się futbolowymi gwiazdami - o ile tylko będą trenować tak mocno jak do tej pory. Być jak Messi, Neymar, Cristiano Ronaldo, Ibrahimović czy nasz Robert Lewandowski to marzenie każdego nastolatka, który kopie piłkę. Oni kilka furtek do tego niezwykłego świata już przeszli, więc wcale nie jest to niemożliwe. Zwłaszcza, że jeden i drugi poznał już smak pewnego niepowtarzalnego wyróżnienia - zagrali w koszulce w biało-czerwonych barwach, z orzełkiem na piersi.

Arek Baran pochodzi z miejscowości Mytarz koło Nowego Żmigrodu. Futbol mocno kręci go od małego. - Inspiracją był tata,który też grał w piłkę. To on w 2009 r. zabrał mnie na pierwszy trening do UKS „Szóstka” Jasło. Ćwicząc w tym klubie wiele się nauczyłem. Gdy po ukończeniu podstawówki w Nowym Żmigrodzie rozpocząłem naukę w gimnazjum w Krośnie, trenowałem w miejscowym klubie Karpaty. Po roku pojawiła się propozycja z Zagłębia Lubin, i skorzystałem z niej. Bliscy nie robili przeszkód, zawsze wspierali mój rozwój. Są dumni, że mogę szkolić się w jednej z najlepszych akademii piłkarskich w kraju - mówi 15-latek.

W mieście na Dolnym Śląsku szybko się zaaklimatyzował. Szlifowanie boiskowych zdolności łączy z nauką w Szkole Mistrzostwa Sportowego - obecnie jest w drugiej klasie. Mieszka w szkolnym internacie. Jako że po lekcjach zazwyczaj udaje się na trening, obowiązki związane z nauką zostają mu na wieczór. Nie jest łatwo, ale Arek daje radę. Dom rodzinny stara się odwiedzać średnio raz na miesiąc.

Gdy przed rokiem po raz pierwszy otrzymał powołanie do kadry Polski U-15, był w siódmym niebie. - Debiutując w meczu ze Słowacją, słuchając Mazurka Dąbrowskiego, a ostatecznie wygrywając z kolegami 5:0 czułem szczęście i dumę, bo zapracowałem sobie na to. Grać w piłkę z orzełkiem na piersi to niesamowite uczucie. W listopadzie tego roku ponownie zagrałem w kadrze - w dwumeczu z Irlandią (0:0 i 2:1 dla Polski). Zrobię wszystko, żeby na stałe się w niej zadomowić, a kiedyś walczyć dla ojczyzny jako senior - podkreśla A. Baran.

Inne marzenia 15-latka? Zagrać w Premier League, najlepiej w Manchesterze United. Piłkarski idol? Sergio Ramos z Realu Madryt. Trudno się dziwić - Arek, choć kiedyś grał w środku pola, dziś występuje na środkowej obronie, tak jak właśnie Hiszpan. Lubi też Cristiano Ronaldo.

Sylwetkę Michała Rakoczego przybliżaliśmy już szerzej na łamach Faktów. Gwoli przypomnienia: pochodzi z jasielskiego osiedla Brzyszczki. Pierwszym jego klubem także była „Szóstka”. Strzelając gola za golem wylądował na testach w warszawskiej Legii, ostatecznie jednak zdecydował się wybrać bliższy Jasłu Kraków i tamtejszą Cracovię. Podobnie jak Arek treningi łączy z nauką w SMS-ie oraz mieszka w internacie.

W barwach „Pasów” od początku radził sobie wybornie, w związku z czym z zespołu trampkarzy młodszych szybko przesunięty został do trampkarzy starszych. Od kilku tygodni jest już częścią ekipy juniorów młodszych. Mimo że gra z chłopakami urodzonymi dwa lata przed nim, na boisku nadal jest liderem i niedawne powołanie go do kadry U-15 nikogo nie mogło dziwić. Debiut zaliczył u boku Arka, we wspomnianych dwóch sparingach z Irlandią. Za każdym razem zagrał od 1 minuty, w dodatku pełniąc funkcję kapitana. - Te wydarzenia były czymś, co dało mi potężnego kopa do tego, aby na treningach dawać z siebie jeszcze więcej. Trenerzy są zadowoleni z moich postępów i obdarzają mnie zaufaniem. Robię wszystko, by odpłacać im się dobrą grą - mówi Michał. Powodzenia chłopaki!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24