Chłopiec trafił do szpitala w sobotę (06.05). Matka tłumaczyła, że syn gorączkuje, jednak lekarze podejrzewając, że dziecko zostało pobite, wezwali policję. Chłopiec z ciężkimi obrażeniami trafił do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach.
- Od początku jego stan był określany jako ciężki, natychmiast trafił na oddział intensywnej terapii, jest utrzymywany w stanie śpiączki farmakologicznej. Chłopiec miał syndrom dziecka potrząsanego, najwyraźniej ktoś zrobił mu krzywdę – poinformował Wojciech Gumułka, rzecznik prasowy Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach.
Policjanci ustalili, że pobicie nie było jednorazowym incydentem, znęcanie się trwało dłużej. Matce grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?