Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Arkadiusz Milik: Mamy dobrych rywali na przetarcie przed Euro

Tomasz Dębek
Teraz każdy przyjechał na zgrupowanie bardziej wyluzowany - mówi Arkadiusz Milik.
Teraz każdy przyjechał na zgrupowanie bardziej wyluzowany - mówi Arkadiusz Milik. Andrzej Szkocki
Po eliminacjach zeszło z nas ciśnienie, presja związana z tym, że każdy chciał awansować. Na to zgrupowanie każdy przyjechał bardziej wyluzowany - przyznaje napastnik Ajaksu Amsterdam i reprezentacji Polski Arkadiusz Milik przed meczami z Islandią (w piątek na Stadionie Narodowym w Warszawie) i Czechami (wtorek, Stadion Miejski we Wrocławiu).

Jak z Pana zdrowiem? W niedzielnym meczu z Feyenoordem jeden z rywali potraktował Pana bardzo ostro, niewiele brakowało, a mogło dojść do ciężkiej kontuzji.
Na szczęście wszystko jest w porządku. Rywal trafił mnie bardzo lekko i nic poważnego się nie stało, jestem w stu procentach gotowy do gry.

Atmosfera w kadrze po eliminacjach dopisuje?
Jest spokojnie. Awansowaliśmy i zeszło z nas ciśnienie. Chcieliśmy zagrać na Euro, powtarzaliśmy sobie że musimy to zrobić i wyjść z grupy. Presja była więc duża. Teraz każdy przyjechał na zgrupowanie bardziej wyluzowany. Oczywiście zachowujemy skupienie, chcemy zagrać dobre mecze z Islandią i Czechami. Ale napięcie związane z tym, o co walczymy jest mniejsze.

Teraz walczycie o to, żeby znaleźć się w kadrze na Euro. Piłkarze, którzy byli liderami reprezentacji w eliminacjach mogą czuć się spokojniej?
Każdy z graczy, którzy wywalczyli awans ma pewnie jakiś plus u trenera Nawałki. Zasłużyli na jego zaufanie, jest im łatwiej. Ale nie ma co skreślać tych, którzy grali mniej. Awans był naszym wspólnym celem, osiągnęliśmy go jako drużyna, a nie grupa 11 czy 12 zawodników. Każdy zasługuje na brawa i szacunek. Niektórym o znalezienie się w kadrze na Euro będzie łatwiej, innym trudniej, to naturalne. Każdy ma inne umiejętności, nimi powinniśmy się kierować.

Co może Pan powiedzieć o piątkowym rywalu, Islandii?
To duża niespodzianka eliminacji. Nie analizowaliśmy jeszcze dokładnie ich gry, ale znam dobrze Kolbeinna Sigþórssona, z którym grałem w Ajaksie. Ich kadra będzie świetnym rywalem na przetarcie przed mistrzostwami Europy. Dobrze będzie zmierzyć się z tak mocnym przeciwnikiem. Podobne odczucia mam co do meczu z Czechami. Zobaczymy, jak wyjdzie na boisku. Mam nadzieję, że po naszej myśli.

Myślał już Pan o tym, na kogo chciałby trafić w grupie przyszłorocznego Euro?
Jeszcze zbyt wcześnie, żeby o tym myśleć. Chociaż losowanie jest za miesiąc, z niecierpliwością czekam na jego wyniki. Nie chcę jednak niczego przewidywać ani wybierać wymarzonych rywali. Teraz najważniejsze są nadchodzące mecze z Islandią i Czechami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24