Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Artur Melon bohaterem Siarki Tarnobrzeg

Piotr Szpak
Lubelski arbiter Mateusz Złotnicki nie miał dobrego dnia.
Lubelski arbiter Mateusz Złotnicki nie miał dobrego dnia. Grzegorz Lipiec
Piłkarze Siarki Tarnobrzeg zremisowali na własnym boisku z liderującym MKS Kluczbork 1:1. Bohaterem gospodarzy był bramkarz Artur Melon.

Punkt zdobyty w sobotę przez Siarkowców to mała, ale jednak zdobycz. Nasz zespół zagrał poważnie osłabiony, a gra była znacznie lepsza niż w poprzednich spotkaniach rozgrywanych przez tarnobrzeską publicznością.

Już pierwsze minuty pokazały, że Siarkowcy ani myślą padać przed liderem na kolana i są odpowiednio umotywowani do gry. Imponowali nie tylko piłkarze gospodarzy, ale i trener Ryszard Kuźma, który od pierwszej do ostatniej minuty bardzo przeżywał boiskowe wydarzenia i motywował swoich graczy do walki.

Zawiedli młodzieżowcy

Nie tylko Kuźma debiutował w roli trenera Siarki przed tarnobrzeską publicznością. W takiej samej roli był jego asystent Robert Orłowski oraz nowy trener bramkarzy tarnobrzeskiego klubu Marcin Cabaj, który był dumny ze strzegącego bramki miejscowych Artura Melona. Bramkarz Siarki nie tylko w pięknym stylu obroni rzut karny, ale i bardzo dobrze grał na przedpolu, choć pracy miał tylko w drugiej połowie.

W pierwszej części zespół z Kluczborka kurczowo trzymał się defensywy, chwili grając nawet szóstką obrońców. Miejscowi mieli, więc kłopoty z przedarciem się przez zagęszczona obronę rywali. Solowych rajdów i dryblingów próbował Robert Chwastek, ale defensorzy gości byli czujni. Podobać się musiała gra aktywnego Marcina Stefanika, który wyrasta na czołową postać drużyny. Chwastkowi brakowało w środku boiska kontuzjowanego Dariusza Frankiewicza, którego trener Kuźma słusznie nie desygnował do gry, by nie pogłębiać kontuzji tego gracza.

Brakowało też w napadzie Marcina Truszkowskiego, a na skrzydle Tomasza Persony. Zawiedli tym razem młodzieżowcy, Michał Paluch był słabiutki, natomiast Łukasz Więcek za dużo "gwiazdorzy", ale braku ambicji nie można mu było odmówić. Próba wymuszenia rzutu karnego została przez sędziego oceniona na żółtą kartkę i była to jedna z nielicznych poprawnych decyzji lubelskiego arbitra, który miał bardzo słaby dzień. Sędzia z Lublina sprawiał chwilami wrażenie zagubionego, a już podyktowanie rzutu karnego dla gości było wręcz skandalem.

Brakuje prochu

Arbitra z Lublina od wypaczenia wyniku uratował bramkarz Siarki, który broniąc rzut karny nie pozwolił na zmianę wyniku. Pod koniec spotkania trener Kuźma dokonał trzech zmian w naszym zespole, ale zmiennicy nie wzięli ciężaru gry na swoje barki choć ambicji im nie brakowało.

Akurat w kontekście kolejnych spotkań Siarkowców jest optymistyczne. Sobotni mecz pokazał, że warto byłoby zaryzykować przesunięcie wychowanka tarnobrzeskiego klubu Konrada Stępnia do pomocy. Konrad wykazywał w sobotę wielką chęć do gry ofensywnej, w której byłby chyba bardziej pożyteczny aniżeli w grze obronnej. Na pochwałę za wykonywanie stałych fragmentów gry zasłużył Robert Tunkiewicz, który w tej chwili jest zdecydowanie najlepszym wykonawcą rzutów rożnych oraz wolnych.

Trudne zadanie mieli szczególnie w drugiej połowie defensorzy Siarki Mirosław Baran oraz Łukasz Nadolski i choć obaj nie ustrzegli się błędów to gracze z Kluczborka zbytnio sobie przy nich nie pohasali. Trener Kuźma dopiero trzeci raz widział graczy tarnobrzeskiego zespołu w akcji. Wcześniej oglądał z trybun mecz Siarki ze Stalą Stalowa Wola i poprowadził swoją nową drużynę w meczach z Wisła Puławy oraz w sobotę w spotkaniu przeciwko liderowi z Kluczborka.

Wydaje się, że zmiany w tarnobrzeskim zespole są nieuniknione. By jednak dokonywać zmian trzeba mieć zmienników, a póki co pięciu piłkarzy Siarki jest kontuzjowanych a szósty Maciej Termanowski w tym roku nie wybiegnie już na boisko. Punkt zdobyty z meczu z liderem przyjęty został w Tarnobrzegu z szacunkiem i oby był zapowiedzią lepszej gry i lepszych wyników "Siarkowców".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24