Artystyści zajmą przystanek PKP

Miasto w listopadzie ub.r. nabyło nieodpłatnie prawo użytkowania wieczystego działki o pow. 0,0832 ha wraz z prawem własności zlokalizowanego na niej budynku przystanku kolejowego. To część (obok dworca głównego i przystanku Sanok Dąbrówka) infrastruktury kolejowej obsługującej ruch pasażerski w Sanoku.

Kto ma pomysł?

- Władzom miasta zależało na tym, aby obiekt, zlokalizowany atrakcyjnie niemal w centrum miasta, został wykorzystany pod jakąś ciekawą działalność - mówi Agnieszka Frączek z sanockiego magistratu. Zachęcaliśmy do zgłaszania się z propozycjami zagospodarowania tego miejsca, które miasto użyczyłoby lub wydzierżawiło pod proponowaną działalność.
Obiektem zainteresowała się grupa artystów tworząca Kolektyw "Sanok Miasto". Ich pomysłem było utworzenia tam Alternatywnego Centrum Kultur.
- Zaprezentowali ciekawą koncepcję artystyczną wykorzystania tego miejsca - mówi Ziemowit Borowczak, zastępca burmistrza Sanoka. - Zyskała ona naszą aprobatę i zdecydowaliśmy się na użyczenie im należącego do nas przystanku.

Kulturalny inkubator

Jak przekonują pomysłodawcy przedsięwzięcia, postindustrialne przestrzenie i opustoszałe wnętrza, stanowią doskonałą, inspirującą przestrzeń do twórczych działań i animacji. Stacja Sanok Miasto ma pełnić funkcję artystycznego i animacyjnego inkubatora.

- Chcielibyśmy, żeby każdy, kto przedstawi ciekawy pomysł na: spektakl, koncert, czy inną akcję artystyczną, znalazł tu miejsce i wsparcie w jego realizacji - tłumaczy Joanna Sarnecka, jedna z inicjatorek działalności Stacji. - Bardzo liczymy na młodzież, wolontariuszy ciekawych pracy w kulturze, przyszłych twórców, czy menadżerów kultury, którzy będą mieli okazję zdobyć doświadczenie. Chcemy inspirować ludzi do własnej twórczości i chcemy by Stacja "Sanok Miasto" stała się miejscem otwartym dla wszystkich chcących się rozwijać i twórczo wyrażać, ale także dzielić swoimi, pasjami i umiejętnościami z innymi.

Otwarte drzwi

Będzie tutaj również miejsce na działania ekologiczne, warsztaty twórczego recyklingu, ekologicznego budownictwa, zakładania ogrodów warzywnych w miastach i na terenach poprzemysłowych.
Jak mówią inicjatorzy przedsięwzięcia, Stacja "Sanok Miasto" to także punkt w podróży, postój, pociąg do kultury, turystyka kulturowa.

- Ma zaciekawić ludzi nie tylko z Sanoka i okolic. - tłumaczy Aleksandra Rózga - członek grupy. - Dla miejscowych faktycznie ma być miejscem głębszego oddechu czy szerszego spojrzenia, ale istotnym jej zadaniem jest zwrócenie uwagi na sam Sanok jako miejsce atrakcyjne dla turysty spoza regionu, spoza kraju, dla turysty kulturowego.

Formalną bazę działalności grupy stanowi Fundacja Ochrony Krajobrazu i Promocji Regionów "Numinosum", ale działać na stacji będzie także tworzone aktualnie stowarzyszenie Fest Front Kolectiff. Mile widziane będą także inne organizacje pozarządowe. - Stacja może stać się miejscem obywatelskiej aktywności - zapowiadają jego przyszli gospodarze.

Trwa remont

Na razie artyści czekają, aż zakończy się remont pomieszczeń, prowadzony przez miasto. Trwają najpilniejsze roboty: remont tynków, wymiana stolarki okiennej i drzwiowej na zapleczu lokalu, instalowany jest węzeł sanitarny. Prawdopodobnie na początku marca obiekt będzie gotowy do przekazania grupie. Na czas późniejszy zaplanowano kontynuację remontu: wymianę stolarki okiennej i drzwiowej oraz odnowienie elewacji.
- Miasto ogromnie nas wsparło przeprowadzając remont - dodaje Joanna Sarnecka. Przed nami jednak sporo pracy. Wykończenie wnętrza, nadanie mu charakteru i przystosowanie do planowanych działań bierzemy na siebie. Piszemy projekty i staramy się aktywnie poszukiwać pieniędzy.