Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Asseco Resovia chce ograć Rosjan! Dziś Biełogorie zawita do hali na Podpromiu w Rzeszowie

Marek Bluj
Resoviacy w stosunku do meczu w Biełgorodzie muszą poprawić każdy elemet
Resoviacy w stosunku do meczu w Biełgorodzie muszą poprawić każdy elemet Krzysztof Łokaj
Siatkarze Asseco Resovii, którzy w rewanżowym meczu półfinału Pucharu CEV zmierzą się dziś (godz. 18) w hali na Podpromiu z Biełogorie Biełgorod, zapowiadają walkę o zwycięstwo.

- Na pewno nie odpuścimy. Wiemy, że jeżeli będziemy grać swoją siatkówkę jesteśmy w stanie nawiązać z mocnym przeciwnikiem wyrównaną walkę, a przy odrobinie szczęścia, dopingu kibiców i naszej dobrej postawie jesteśmy w stanie odwrócić losy dwumeczu - twierdzi nasz przyjmujący Aleksander Śliwka.

Ponieważ w pierwszym spotkaniu Rosjanie wygrali 3:0 tylko zwycięstwo za trzy punkty (3:0 lub 3:1), a następnie wygrana w złotym secie dadzą resoviakom awans do finału rozgrywek. Rywal z najwyższej półki, droga daleka i kręta, ale trener Andrzej Kowal i zawodnicy twierdzą, zgodnie, że Biełogorie jest do pokonania.

- Przede wszystkim trzeba przyjąć mocną zagrywkę zawodników Biełogorie. W pierwszym meczu udawało nam się to, ale nie potrafiliśmy skończyć ataku. Jeżeli to dołożymy, złapiemy kilka bloków, których też nam w Biełgorodzie brakowało, to nasze szanse na zwycięstwo będą większe - uważa Śliwka. - Nie mamy nic do stracenia musimy wyjść na boisko i grać odważnie, z dużym entuzjazmem. Będzie energia, mam nadzieję, że Podpromie będzie we wtorek bardzo głośne i zwycięskie - kończy nasz przyjmujący, który zapewnia, że jego forma i dyspozycja kolegów teraz pójdą w górę.

Rzeszowski zespół nie zamierza iść na siatkarską wojnę z preferującymi siłową siatkówkę Rosjanami. - To będzie zupełnie inny mecz niż w Biełgorodzie - uważa trener Andrzej Kowal. - Musimy zagrać odważnie, ale z głową, bo nasza drużyna ma zupełnie inny potencjał - podkreśla trener Andrzej Kowal. - Zrobimy wszystko, aby rywalom maksymalnie utrudnić realizację celu z jakim do nas przylecieli.

Biełogorie niczego nie zwojuje już w swoim kraju, bo po porażce 0:3 w drugim meczu ćwierćfinałowymplay- off z Kuzbassem Kemerowo odpadło z rywalizacji o mistrzostwo Rosji. Puchar CEV to dla Dmitrija Muserskiego, Siergieja Grankina, Siergieja Tietiuchina i spółki ostatnia deska ratunk u, aby nie przegrać z kretesem całego obecnego sezonu.

- Na pewno rywale będą bardzo mocno zdeterminowani i zagrają na 100 procent swoich możliwości. My też mamy swoje cele... - kończy szkoleniowiec rzeszowskiej drużyny, która z pewnością będzie mocno ryzykować na zagrywce.

Rosjanie dotarli do Rzeszowa na raty (dwoma lotami) z Warszawy już w niedzielę. Wczoraj wieczorem trenowali w rzeszowskiej hali.

Bilety na starcie z rosyjskimi gwiazdami będą dostępne w kasie hali. Doping będzie miał znaczenie...

ZOBACZ TAKŻE - Aleksander Śliwka, przyjmujący Asseco Resovii po meczu z Łuczniczką Bydgoszcz

POPULARNE NA NOWINY24/SPORT:

Sokół Łańcut - R8 Basket Kraków [ZDJĘCIA KIBICÓW]

Biało-czerwone WAGs, czyli żony i dziewczyny piłkarzy reprezentacji Polski

Żużlowa Stal Rzeszów oficjalnie zaprezentowana [ZDJĘCIA]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24