Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Asseco Resovia gra ze Stalą Nysa, outsiderem PlusLigi. Resoviacy nie liczą, że będzie to spacerek

bell
Asseco Resovia i jej kibice liczą w sobotni wieczór na wygraną numer 9
Asseco Resovia i jej kibice liczą w sobotni wieczór na wygraną numer 9 Krzysztof Kapica
Siatkarze Asseco Resovii zmierzą się w sobotę w hali na Podpromiu z zamykającą tabelę Stalą Nysa, która do tej pory w lidze wygrała tylko raz. Zwycięstwo za trzy punkty jest obowiązkiem gospodarzy, których gra pod okiem Marcelo Mendeza nabiera coraz większych rumieńców. W ekipie resoviaków nikt jednak nie liczy, że to będzie spacerek.

W pierwszym meczu w Nysie 3:1 wygrała Asseco Resovia. Od tamtej pory wiele się w obu ekipach zmieniło. Gra również, tylko wtedy i obecnie resoviacy byli i są murowanym faworytem.

- Gramy u siebie. Mimo, że Nysa jest ostatnia, to absolutnie nie lekceważymy tej drużyny, która nie będzie miała nic do stracenia. Wprost przeciwnie, podejdziemy do tego spotkania, jak do ostatniego pojedynku w Jastrzębiu - twierdzi Nicolas Szerszeń, przyjmujący rzeszowskiej drużyny.

- W PlusLidze jest wiele niespodzianek, trzeba uważać na każdego rywala, trzeba bardzo ostrożnie podchodzić do spotkań z nimi. Każda drużyna ma określony potencjał sportowy i w składzie przynajmniej kilku dobrych zawodników - kontynuuje Nico. - Nysa, mimo, że zamyka tabelę jest groźna, poniosła wiele porażek, ale w kilku meczach mocno powalczyła i przegrywała 2:3. Podczas pierwszego meczu w Nysie było dużo walki, wygraliśmy wprawdzie 3:1, ale gospodarze stawiali nam chwilami duży opór. Będziemy przygotowani na sobotni mecz najlepiej jak można, damy z siebie wszystko, wiemy, że sport lubi czasem zaskakiwać.

Szerszeń po dłuższej przerwie spowodowanej kontuzją po raz pierwszy pojawił się na boisku w ostatnią niedzielę w Jastrzębiu. - Jestem już zdrowy. Wszystko jest OK, choć jak to po kontuzji, zdarzają się jeszcze drobne dolegliwości. Od kilkunastu dni trenuje siatkówkę na maksa, dochodzę do formy i jestem nastawiony bardzo pozytywnie - uśmiecha się nasz siatkarz, który także mówi o zmianach.

- Po przyjściu trenera Marcelo Mendeza wiele się wokół i w nas samych zmieniło. Nowy szkoleniowiec ma bardzo pozytywny wpływ na drużynę. Dał jej dobry impuls, którego zapewne oczekiwał po tej zmianie klub. Ogólnie, idzie nam trochę lepiej, choć nie udało się wygrać w Jastrzębiu. Wierzymy, że nasza gra będzie wyglądała coraz lepiej. Oby tylko zdrowie nam wszystkim dopisywało i obyśmy wszyscy byli w formie, to będzie dobrze.

Rzeszowska drużyna do końca rundy rewanżowej musi starać się, aby odrobić jak najwięcej poniesionych do tej pory strat, zmniejszyć dystans do czołówki i do fazy play-off wystartować z jak najwyższej pozycji. Nie będzie to ani łatwe, ani proste, bo straty są duże, a rywale mocni. Każdy się o coś bije. Obecnie, po 16. kolejkach resoviacy z bilansem ośmiu zwycięstw i ośmiu porażek oraz 25. punktami na koncie zajmują szóste miejsce, ale na plecach czują oddech Indykpolu AZS-u Olsztyn. - Pasowałoby zgarnąć jeszcze trochę punktów. Wierzę w naszą drużynę, mamy duży potencjał, gramy coraz lepiej i nastroje naprawdę też są dobre - kończy Szerszeń.

Nico od dwóch miesięcy jest tatą. Córeczka ma na imię Myra. - Jestem bardzo szczęśliwy. To duża zmiana w moim życiu jako sportowca. Żona w większości opiekuję się dzieckiem. Pomagam jej podczas dnia, ale w nocy muszę odpocząć, aby być gotowy do treningów i meczów. Radzimy sobie - mówi siatkarz.

Stal ma na koncie tylko 6 oczek, wygrała jeden i przegrała 16 meczów. Trener Daniel Pliński razem z zawodnikami stara się , aby zespół grał lepiej i skuteczniej. Wychodzi różnie. W czwartek drużyna z Nysy w meczu drugiej rundy Tauron Pucharu Polski pokonała w Radomiu Czarnych 3:2. Nysanie, którzy wystąpili bez Bułgara Nikołaja Penczewa, który w ubiegłym tygodniu rozwiązał kontrakt z klubem, zameldują się w Rzeszowie prosto z Radomia.

Mecz rozpocznie się o godzinie 20.30. Pokaże go na żywo Polsat Sport. Bilety będą dostępne w hali Podpromie, od godziny 18. 30.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24