Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Asseco Resovia jedną nogą w półfinale Pucharu CEV. Nasz zespół w pierwszym meczu ćwierćfinałowym wygrał z GFC Ajaccio VB 3:0

bell
Resoviacy wykonali plan. Wygrali 3:0
Resoviacy wykonali plan. Wygrali 3:0 Krzysztof Kapica
Siatkarze Asseco Resovii w pierwszym meczu ćwierćfinału Pucharu CEV pokonali w hali na Podpromiu GFC Ajaccio VB z Francji 3:0. Rewanż na Korsyce 28 lutego o godzinie 20. Nasza drużyna jest zdecydowanym faworytem, choć Francuzów absolutnie nie można lekceważyć.

Resoviacy rozpoczęli obiecująco, jakby chcieli pokazać Francuzom, że na Podpromiu nie mogą liczyć na taryfę ulgową. Aleksander Śliwka uderzył z drugiej linii, Jakub Jarosz przymierzył z zagrywki i gospodarze przeważali 6:2. Potem nasza drużyna grała falami; raz dobrze, raz źle. Serią zdobywała punkty i po ataku Thibaulta Rossarda i autowym zbiciu Ludovica Castarda przeważała 15:9, by po błędach wygrywać tylko 15:12. Francuzi mylili się jeszcze częściej oddając resoviakom aż 10 punktów w prezencie. Obie drużyny słabo spisywały się w ataku, ale miejscowi po akcjach Marcina Możdżonka, Śliwki i Rossarda wygrywali 24:19. Kilka niefortunnych zagrań naszych zawodników poddenerowowało trenera Andrzeja Kowala, który przy stanie 24:22 poprosił o przerwę. Za chwilę Dawid Dryja postawił wreszcie kropkę nad "i". Nie była to ładna gra.

Asseco Resovia pokonała GFC Ajaccio VB 3:0 w pierwszym półfinałowym meczu Pucharu CEV.Czytaj także: Asseco Resovia jedną nogą w półfinale Pucharu CEV. Nasz zespół w pierwszym meczu ćwierćfinałowym wygrał z GFC Ajaccio VB 3:0 [RELACJA]Andrzej Kowal po meczu z GFC Ajaccio VB

Asseco Resovia pewnie ograła francuskie GFC Ajaccio VB 3:0 i...

W drugiej partii oba zespoły też nie rozpieszczały kibiców. O wszystkim rozstrzygnęła emocjonująca i nerwowa końcówka. Wcześniej długo inicjatywę posiadali ambitni i waleczni goście. Prowadzili nawet czterema punktami (9:5). Po ataku Śliwki był remis 16:16. Jochen Schoeps, który zmienił mało skutecznego Jarosza, zagrał asa, Dawid Dryja zastawił Luisa Gonzaleza, najskuteczniejszego gracza teamu z Korsyki, i było 22:19 dla naszej drużyny. Resoviacy przeważali jeszcze 23:20. Goście najpierw wyrównali, a następnie mieli piłkę setową. Potem piłki setowe mieli raz jedni i drudzy. Wreszcie brakująca oczka zdobywali Schoeps atakiem i Rossard blokując Gonzaleza. Uff, było gorąco.

Trzecia partia zdecydowanie dla Resovii (7:3, 7:6, 13:8, 14:8, 15:9, 20:13), która wyraźnie się rozkręciła. Podłamani trochę porażką w drugiej odsłonie goście nie stawili jej już praktycznie oporu. Mecz zakończył

W rzeszowskiej drużynie zabrakło leczących urazy Bartłomieja Lemańskiego i Elvissa Krastinsa. Obaj rozdawali w hali paniom słodycze z okazji Walentynek.

Zwycięzca dwumeczu zmierzy się w półfinale z lepszym z pary Biełogorie Biełgorod - ACH Volley Lublana. W pierwszym spotkaniu Rosjanie triumfowali 3:0.

W niedzielę Asseco Resovia zmierzy się z Jastrzębskim Weglem o punkty PlusLigi.

- Mecz był nierówny, dobre akcje przeplatały się ze słabszymi. Dla nas istotne było wygrać za 3 punkty. Zespół z Francji nie pokazał wszystkiego, co potrafi, dlatego rewanż będzie dla nas o wiele trudniejszy. My też potrafimy grać lepiej. Cieszy to, że nawet grając przeciętnie potrafimy wygrywać - oceniał trener Andrzej Kowal, akcentując problemy zdrowotne resoviaków przed środowym starciem.

Asseco Resovia - GFC Ajaccio VB 3:0 (25:22, 30:28, 25:19)

Resovia: Tichacek, Rossard 14, Jarosz 2, Możdżonek 6, Dryja 7, Śliwka 11, Masłowski (libero) oraz Perłowski, Schoeps 11, Depowski, Kędzierski. Trener Andrzej Kowal.

GFC Ajaccio: **Takaniko 3, Miranda 9, Dailey 7, Castard 2, Carle 7, Radic 7, Exiga (libero) oraz Gonzalez 14, Bruckert, Lacassie 1. Trener Frederic Fernandez.

Sędziowali: Eduard Cristian Botezatu (Rumunia) i Eleni Danilidou (Grecja). Widzów: 2023.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24