Asseco Resovia pokonała Łuczniczkę Bydgoszcz 3:0

Rzeszowscy siatkarze, którzy ostatnio nie prezentowali olśniewającej formy, w sobotę zagrali bardziej skoncentrowani, unikali dłuższych przestojów i prostych błędów, co zaowocowało wyraźnym zwycięstwem nad słabym skądinąd rywalem z Bydgoszczy. MVP spotkania, tak jak kilka dni temu w Katowicach, został wybrany Jochen Schoeps, chociaż w ataku nie gorzej od Niemca spisywał się Thibault Rossard. Solidnie punktował też John Gordon Perrin.

Już na początku inauguracyjnej partii zrobiło się 3:0, a potem gospodarze krok po kroku powiększali przewagę. Tylko w II secie Łuczniczka chwilami toczyła z rzeszowianami równorzędną walkę. Skutecznymi zbiciami popisywali się wtedy Bartosz Filipiak i Milan Katić. Przy stanie 10:10 wicemistrzowie Polski jednak dodali gazu. Po bloku Piotra Nowakowskiego i atakach Schoepsa oraz Rossarda było 17:13. Potem swoje trzy grosze na środku dorzucił Marcin Możdżonek i miejscowi mieli już sześciopunktowy zapas (20:14). W końcówce goście zbliżyli się do Resovii na 24:21, ale na więcej nie było ich stać.

W trzeciej i - jak się okazało - ostatniej odsłonie kibice oglądali już bardzo jednostronny pojedynek. Podopieczni Andrzeja Kowala górowali w każdym elemencie, a gracze z Bydgoszczy sprawiali wrażenie pogodzonych z losem.

Asseco Resovia - Łuczniczka Bydgoszcz 3:0

Sety: 25:17, 25:21, 25:13

Resovia: P. Nowakowski 6, Perrin 13, Rossard 16, Schoeps 15, Drzyzga, Możdżonek 10, Masłowski (libero) oraz Jaeschke, Tichacek, Dryja. Trener Andrzej Kowal.

Łuczniczka: J. Nowakowski 3, Katić 7, Yudin 7, Filipiak 11, Sieńko, Sacharewicz 4, Czunkiewicz (libero) oraz Szczurek, Rohnka, Jurkiewicz 1, Gromadowski 3. Trener Dragan Mihailović.

Sędziowali: Jacek Litwin (Kraków) i Maciej Twardowski (Radom). Widzów 4100. MPV: Jochen Schoeps.