Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Asseco Resovia rozpoczęła operację "Berlin"

Marek Bluj
W sobotę w Berlinie polsko-polski bój o wielki finał Ligi Mistrzów. Fabian Drzyzga ma nadzieję, że Jochen Schoeps będzie miał "dzień konia", utrzyma wysoką dyspozycję i poprowadzi Resovię do sukcesu
W sobotę w Berlinie polsko-polski bój o wielki finał Ligi Mistrzów. Fabian Drzyzga ma nadzieję, że Jochen Schoeps będzie miał "dzień konia", utrzyma wysoką dyspozycję i poprowadzi Resovię do sukcesu krzysztof kapica
Już w sobotę o godzinie 20 w Berlinie rozegrany zostanie polski półfinał Ligi Mistrzów. Asseco Resovia zmierzy się z PGE Skrą Bełchatów.

Tego jeszcze w historii polskiej siatkówki nie było. To będzie dla naszej drużyny jeden z najważniejszych meczów w historii. - Musimy pojechać do Berlina maksymalnie dobrze przygotowani tak pod względem fizycznym, jak i mentalnym - stwierdza Andrzej Kowal, trener resoviaków, którzy w niedzielę w Arłamowie rozpoczęli ostatni etap przygotowań do Final Four.

W Bieszczadach, w spokoju, z dala od zgiełku, kibiców i mediów, team znad Wisłoka przygotowuje się do historycznego dla siebie i polskiej siatkówki turnieju. Będzie praca nad siłą, techniką i taktyką.

- Chcemy trochę się zrelaksować, bo jednak opadliśmy już trochę z sił, co było widać w piątkowym spotkaniu z Jastrzębiem - powiedział Nowinom szkoleniowiec wicemistrzów Polski, którzy będą mieli zabiegi odnowy biologicznej. - Potrzebujemy dobrego przygotowania, chcemy mocno poćwiczyć na siłowni. W Arła- mowie, gdzie jest spokój i bardzo dobre warunki, naprawdę jesteśmy w stanie dobrze się przygotować - uważa Kowal. - Będziemy pracować nad każdym elementem.

We wtorek nasza drużyna powróci do Rzeszowa, a w czwartek odleci do Berlina. W kolejnych dniach w ślad za nią wyruszą setki jej fanów. - Ze Skrą znamy się bardzo dobrze. Taktycznie się nie zaskoczymy. Bełchatowianie zostawią na boisku wszystko, co mają najlepszego. Ważna będzie dyspozycja dnia, kto odpali, kto będzie miał "dzień konia" - sądzi Fabian Drzyzga.

- Chciałbym, aby takim zawodnikiem był Jochen Schoeps, który rozgrywa kapitalny sezon i mam nadzieję, że tę wysoką dyspozycję będzie utrzymywał. Po drugiej stronie stanie mistrz Polski, i to on będzie faworytem tego spotkania, a nie my - kończy Drzyzga.

Dla rzeszowskiego klubu, kibiców, dla samych zawodników udział w berlińskim Final Four jest wielką sprawą.- Dla mnie i dla większości chłopaków jest to nowość. W finale czterech będzie trochę nerwów, trochę stresu, ale mam nadzieję, że jak już wyjdziemy na boisko, wszystko pójdzie w niepamięć - mówi Piotr Nowakowski, nasz świetny środkowy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24