Resoviacy zaczęli energicznie, jakby chcieli pokazać rywalom, że nie mają na co liczyć na Podpromiu na niespodziankę Po zbiciu "spod sufitu" Bartłomieja Lemańskiego resoviacy przeważali 8:3 punktując w ataku i bloku. Chwila nieuwagi i własne błędy gospodarzy spowodowały, że goście zmniejszyli dystans do dwóch punktów (9:7).
Rzeszowski zespół ani na chwilę nie był zagrożony. Kiedy przyspieszał akcje rywale byli bezradni (17:10). Na 18:11 podwyższył Lemański. Po ataku z krótkiej Stevena Simica i obiciu bloku z Rzeszowa przez Davida Mehicia (20:17) trener Andrzej Kowal profilaktycznie poprosił o czas. Za chwilę Jakub Jarosz, najskuteczniejszy na boisku, zdobywając swój siódmy punkt postawił kropkę nad "i".
W drugim secie cały czas inicjatywę mieli Serbowie, wydawało się, że ich determinacja i ambicja oraz dobra gra, zostaną nagrodzone. Vojvodina widząc, że Resovia gra na pół gwizdka, popełnia błędy, ryzykowała na zagrywce, ofiarnie grała w obronie, prowadziła 17:15. Skuteczny Miran Kujundzić (10 punktów w dwóch pierwszych partiach) i Bożidar Vucicević podwyższyli na 21:19.
Dwójka tych graczy sprawiła, że drużyna z Nowego Sadu miała piłki setowe (24:22). Kujundzić.i Kujundzić 22:24. Remis 24:24 pojawił się na tablicy po mocnym, ale autowym zbicuiu Vucicevicia. W grze na przewagi Serbowie mieli piłki setowe, ale posyłali je poza boisko. Resovia wytrzymała napięcie; Jarosz zablokował Davida Mehicia; Asseco Resovia prowadziła w meczu 2:0 zapewniając sobie awans do ćwierćfinału pucharu, w którym zmierzy się z lepszym z pary szwajcarsko - francuskiej: Volley Amriswil - GFC Ajaccio VB.
W trzeciej odsłonie Vojvodina także ambitnie walczyła, ale w końcówce Resovia postawiła na swoim.
Asseco Resovia pewnie pokonała Vojvodinę Nowy Sad i awansowa...
W niedzielę w Rzeszowie ligowy klasyk: Asseco Resovia - PGE Skra Bełchatów. Resoviacy mieli dobre przetarcie przed tą emocjonująco zapowiadająca się potyczką.
Kibice z niepokojem patrzyli na obłożoną lodem stopę Bartosza Lemańskiego, który od drugiego seta siedział obok boiska. Mamy nadzieje, że to nic poważnego.
ZAPIS RELACJI LIVE
Asseco Resovia - Vojvodina Nowy Sad 3:0 (25:20, 28:26, 25:21)
Resovia: Tichacek, Śliwka, Możdżonek, Lemański, Jarosz, Rossard, Masłowski (libero) oraz Perłowski, Depowski, Dryja, Schoeps, Kędzierski. Trener Andrzej Kowal.
Vojvodina: Todorović, Simić, Vucicević, Stefanovic, Kujundzić, Mehić, Pekovic (libero) oraz Vemić. Trener Nedzad Osmankac.
Sędziowali: Benone Visan (Rumunia) i Jasmin Husejnovic (Bośnia i Hercegovina). Widzów około 1800.
ZOBACZ TAKŻE - Piotr Kowal, bieganie zimą.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?