Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Asseco Resovia zmierzy się dziś z BBTS-em Bielsko-Biała

Marek Bluj
Resoviacy celują w kolejne zwycięstwo. Mimo, że na ich drodze stanie słaba ekipa BBTS, nie lekceważą jej
Resoviacy celują w kolejne zwycięstwo. Mimo, że na ich drodze stanie słaba ekipa BBTS, nie lekceważą jej Krzysztof Kapica
W środę siatkarze Asseco Resovii pokonali w Częstochowie AZS 3:0, a w sobotę, w meczu 12. kolejki zmierzą się u siebie z BBTS-em Bielsko-Biała.

- W Częstochowie zdobyliśmy bardzo ważne trzy punkty. Cieszymy się z nich, mimo, że ostatnio AZS nie grał na najwyższym poziomie. Dla nas najważniejsze, aby zespół zachował rytm zwycięstw - ocenia trener zajmujących trzecią lokatę w tabeli resoviaków Andrzej Kowal. - To, po ostatnich trochę chimerycznych meczach, dodaje nam pewności siebie, dlatego ważne było wygrać za trzy punkty i jesteśmy zadowoleni, że nam się to udało.

Pod Jasną Górą na pozycji atakującego wystąpił Jochen Schoeps. Nasz kanadyjski bombardier - Gavin Schmitt oglądał spotkanie z kwadratu dla rezerwowych.

- Jeden i drugi potrzebuje gry, obaj mieli długą przerwę. Na pewno będziemy tymi zawodnikami rotować. Nie będziemy ich zbytnio intensywnie forsować. Schoeps, aby dojść do jakiejkolwiek formy musi grać. Dlatego po ostatnich dobrych meczach Gavina, szansę dostał Jochen. I tak będzie w kolejnych meczach - tłumaczy nasz szkoleniowiec. - O tym, kto zagra w sobotę, podejmiemy decyzję po piątkowym treningu.

BBTS zajmuje ostatnie miejsce w tabeli. Wygrał tylko jedno spotkanie, na dodatek ma problemy z pierwszym trenerem, bo Miroslav Palgut po serii niepowodzeń i krytyce, zrezygnował z posady. Nie wykluczone, że bielszczanie przyjdą do Rzeszowa z nowym szkoleniowcem. Te sprawy nie zaprzątają jednak głowy resoviakom.

- Absolutnie nie możemy myśleć kategoriami, że to ostatni zespół w tabeli. Wartość zespołu poznaje się po tym, jak gra, bez względu na poziom przeciwnika. Mamy koncentrować się na swojej grze i zagrać, jak najlepszą siatkówkę - podkreśla Andrzej Kowal. - Na pewno nie będzie miało znaczenia, że gramy z drużyną z Bielska, która ma jakieś tam problemy. Musimy podnosić swój poziom gry, ale na ten moment najważniejsze będzie dla nas zwycięstwo.

W rzeszowskiej ekipie stan zdrowia zawodników stale się podnosi, ale w sobotę kibice na pewno jeszcze nie zobaczą w akcji francuskiego przyjmując ego Thibault Rossarda.

- Rossard nie jest jeszcze gotowy do gry, natomiast Marcin Możdżonek trenuje już na 100 procent, może nie znajduje się jeszcze w optymalnej dyspozycji, ale będę chciał, aby dostał szansę gry - informuje nasz rozmówca.

Niemal w każdej kolejce nie brakuje niespodzianek. W środę najwiekszą sprawił GKS Katowice, który do zera pokonał w Gdańsku ekipę Lotosu Trefla. Który zespół będzie czarnym koniem kolejki numer 12, która odbywać się będzie na raty, bo mecze rozgrywane będę od piątku aż do wtorku. Nas najbardziej interesuje, to co wydarzy się w sobotę w hali na Podpromiu.

Asseco Resovia - BBTS Bielsko-Biała

Resovia: Drzyzga, Perrin, Możdżonek, Lemański, Schmitt, Ivović, Wojtaszek (libero). Trener Andrzej Kowal.

BBTS: Storożyłow, Siek, Janeczek, Bartosz, Lipiński, Grzechnik, Koziura (libero). Trener Paweł Wrzeszcz.

Rzeszów, sobota, godz. 17. Sędziują: Paweł Ignatowicz i Katarzyna Sokół. Na żywo: Radio Rzeszów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24