Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Atak nożownika na dworcu w Krośnie. Prokuratura kieruje do sądu wniosek o umorzenie postępowania

Ewa Gorczyca
Ewa Gorczyca
Sprawca ataku na kierowcę busa był niepoczytalny i nie może ponieść prawnych konsekwencji swego czynu.
Sprawca ataku na kierowcę busa był niepoczytalny i nie może ponieść prawnych konsekwencji swego czynu. 123 RF
Sprawca ataku na kierowcę busa był niepoczytalny i nie może ponieść prawnych konsekwencji swego czynu – takie są wnioski Prokuratury Okręgowej w Krośnie po wielomiesięcznym śledztwie dotyczącym wydarzeń, które w czerwcu ub. roku rozegrały się na dworcu autobusowym w Krośnie.

Przypomnijmy: dramatyczna sytuacja miała miejsce tuż po tym, jak w godzinach wieczornych kurs na dworcu zakończył bus należący do prywatnego przewoźnika. Przyjechał z Krakowa. Pasażerowie opuścili pojazd. Po tym, jak podróżni zabrali bagaże z bagażnika, kierowca wrócił do pojazdu, sprawdzić, czy wszyscy wysiedli. Zauważył, że pozostał śpiący pasażer. Podczas próby rozbudzenia go, podróżny nagle zaatakował kierowcę, zadając mu kilka ciosów ostrym narzędziem i uciekł.

Uczennice zaczęły tamować krwotok

Po chwili świadkowie zobaczyli w drzwiach busa krwawiącego kierowcę. 59-latek wymagał natychmiastowej pomocy, stracił dużo krwi. Młode dziewczyny, uczennice czekające na autobus, zaczęły tamować krwotok. Szybko wezwano pogotowie, mężczyzna trafił do szpitala. Miał rany na głowie i głęboką ranę klatki piersiowej. Na szczęście nie była ona śmiertelna.

Policja zmobilizowała wszystkie siły, aby zatrzymać napastnika, który po tym zdarzeniu zapadł się jak kamień w wodę. Zarządzono obławę. Mundurowi oraz funkcjonariusze w nieoznakowanych radiowozach sprawdzali osiedlowe zakamarki, mogące stanowić alternatywę ucieczki dla przestępcy. Funkcjonariusze operacyjni przeglądali zapisy monitoringu miejskiego, działania prowadzili policjanci służby kryminalnej i dochodzeniowo-śledczej.

Typowanie podejrzewanych w tej sprawie osób doprowadziło policjantów do 35-letniego mieszkańca Krosna. Zatrzymano go na terenie jednej z prywatnych posesji w Krośnie. Był zaskoczony, nie spodziewał się, że funkcjonariusze wpadną na jego trop, bo przez trzy dni był nieuchwytny.

35-latek usłyszał zarzut usiłowanie zabójstwa

Śledztwo w tej sprawie, wszczęte przez Prokuraturę Rejonową, przejęła Prokuratura Okręgowa w Krośnie. 35-latkowi postawiła zarzut usiłowania zabójstwa. Mężczyzna nie przyznał się do winy.

Ze względu na charakter czynu 35-latek był poddany badaniu psychiatrycznemu pod kątem ustalenia stopnia poczytalności podejrzanego. Biegli jednak po jednorazowym badaniu nie byli w stanie wydać jednoznacznej opinii. Prokuratura wystąpiła do sądu o skierowanie 35-latka na kilkutygodniową obserwację psychiatryczną. Sąd wniosek ten uwzględnił.

Po obserwacji w warunkach szpitalnych biegli wydali opinię psychiatryczno-sądową, która była podstawą do merytorycznej decyzji prokuratury co do finału śledztwa.

- Biegli stwierdzili, że podejrzany w chwili popełnienia czynu był niepoczytalny. To oznacza, że nie miał rozeznania znaczenia czynu i nie mógł pokierować swoim postępowaniem

- informuje Beata Piotrowicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Krośnie.

35-latek aktualnie przebywa a wreszcie tymczasowym. Jako osoba niepoczytalna nie może odpowiadać za przestępstwo. Prokuratura kieruje do sądu wniosek o umorzenie postępowania przeciwko niemu. Zwraca się też do sądu o zastosowanie wobec mężczyzny środka zabezpieczającego w postaci umieszczenia go na leczeniu w zamkniętym zakładzie. Decyzję podejmie Sąd Okręgowy w Krośnie.


ZOBACZ TAKŻE: Wybuch przed domem prawniczki w Rzeszowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24