- Do obu zdarzeń doszło na terenie Dębicy. Pierwszą z kobiet Andrzej O. zaatakował we wrześniu 2017 r., w godzinach popołudniowych, w pobliżu dworca PKP. Kolejnego ataku dopuścił się w październiku 2017 r. Pokrzywdzona znajdowała się wówczas w zaparkowanym obok kościoła samochodzie. W obu przypadkach sprawca uciekł z miejsca zdarzenia – czytamy w komunikacie prasowym prokuratury.
PRZECZYTAJ TEŻ: Jest akt oskarżenia za zabójstwo Joanny Ś. z Dębicy
Mężczyznę udało się zatrzymać dzięki jednej z pokrzywdzonych, która zauważyła go kilka dni po zdarzeniu. Zadzwoniła na policję i właśnie ta reakcja pozwoliła na ustalenie tożsamość sprawcy i jego zatrzymania. Przesłuchany w charakterze podejrzanego Andrzej O. przyznał się do zarzucanych mu czynów. Wyjaśnił, też że zdarzeń nie pamięta, z uwagi na wypity wcześniej alkohol.
W toku postępowania przygotowawczego, na wniosek Prokuratury Rejonowej w Dębicy, sąd zastosował wobec podejrzanego areszt tymczasowy na trzy miesiące. Sprawca nadal pozostaje w areszcie. Jak wynika z uzyskanej w śledztwie opinii biegłych psychiatrów, istnieje ryzyko ponownego popełnienia przez niego podobnych czynów w przyszłości.
Grozi mu kara od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.
ZOBACZ TEŻ: Najpierw postrzelili kobietę z wiatrówki, później napadli na supermarket. Policja aresztowała trzech pijanych nastolatków
Źródło:
TVN 24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?