Autosan naprawi błąd? Jest szansa

Miesiąc po wielkiej aferze, jaka przetoczyła się przez media w związku z pierwszym przetargiem, MON zamawia kolejne autobusy dla wojska. Tym razem wartość zamówienia wynosi ponad 27 mln zł i dotyczy 28 autokarów. Czy tym razem Autosan wykorzysta szansę?

Z poprzedniego przetargu sanocka spółka została wykluczona. Dyrektor, który pojechał do Warszawy złożyć ofertę pojawił się w siedzibie 2 Regionalnej Bazy Logistycznej w Warszawie z 20 minutowym opóźnieniem. Przetarg na dostawę 18 autobusów (plus ewentualnie 8 dodatkowo) wygrał MAN i to z nim podpisana została w sierpniu umowa.

Czy kolejny przetarg został ogłoszony po to, by Autosan miał jednak szansę na zrealizowanie zamówienia dla armii? Jeszcze pod koniec sierpnia rzecznik 2. Regionalnej Bazy Logistycznej, Arkadiusz Miksa, w rozmowie w Nowinami nie wspominał o tym, że wojsko szykuje się do kolejnego dużego zamówienia na autobusy pasażerskie.

Kiedy wczoraj zapytaliśmy o okoliczności ogłoszenia drugiego dużego zamówienia w krótkim odstępie czasu, odesłał nas do Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych RP. - Regionalna Baza Logistyczna jest wykonawcą zadania zleconego przez gestora i to on posiada szczegółową wiedzę w obszarze zarówno potrzeb jak i planów zakupowych w tym zakresie - wyjaśnił.

Pytaliśmy też rzecznika, czy kolejny przetarg oznacza, że już podpisana umowa z MAN-em może nie być zrealizowana.

- Wyniki poprzedniego postępowania są aktualne, natomiast jak sugerował MON prowadzone są w związku z nim postępowania wyjaśniające przez Żandarmerię Wojskową, CBA i SKW, o ich przebiegu i ewentualnych efektach nie mamy informacji - mówi Miksa.

Rzecznik nie odpowiedział czy w nowym przetargu zmieniły wymagania co do parametrów technicznych pojazdów. Ale już w poprzednim przetargu wojsko stopniowo obniżało wymagania. M.in. z 45 do 41 obniżono minimalną liczbę foteli dla pasażerów. Pojemność bagażnika - z 10 do 3 metrów sześciennych. Zrezygnowano też z wymogu pomieszczenia wypoczynkowego dla drugiego kierowcy.

Termin składania ofert upływa 30 października o godz. 8. Czy Autosan jest w stanie sprostać zamówieniu i czy zamierza wystartować w przetargu? Michał Stachura, prezes sanockiej spółki dziś wrócił z dłuższej delegacji i był zbyt zajęty by znaleźć czas na rozmowę.

Zobacz także: "Mogło dojść do działania przestępczego". PGZ o przetargu na autobusy dla armii