Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Azbestowa droga

KRZYSZTOF URBAŃSKI
ZIEMPNIÓW, gm. Czermin. Mieszkańcy wiedzą, że półtorakilometrowy odcinek drogi biegnącej przez wieś może być powodem zachorowań na błonniaka płuc i raka. Droga składa się z tłuczonki azbestowej, którą na przełomie lat 70 i 80. wzmocniono nawierzchnię. Ludzie chcą, by azbest zniknął jeszcze przed latem, bo w upale jego drobiny unoszą się w dużym stężeniu. Jak obiecuje starostwo, które chce pomóc rozwiązać ten problem, prace ruszą na początku wakacji.

Koszt utylizacji 1 tony azbestu to 600 zł. Transport to wydatek 1,60 zł za kilometr ( azbest przewożony jest do powiatu tarnowskiego ). Demontaż płyt azbestowych to koszt rzędu 25 zł/m kwadrat. Utylizacja to zakopanie azbestu pod dwumetrową warstwą ziemi, tak by jego drobiny nie wydobywały się na powierzchnię.

Droga została utwardzona trującym minerałem jeszcze przez poprzedniego, prywatnego właściciela gruntu. Tani sposób wzmocnienia wspomogła szczucińska fabryka azbestu, która przekazała odpady. - Takie działania były popularne w tamtych latach. Do dziś w kilku gminach naszego powiatu, które kiedyś należały do województwa tarnowskiego, można wciąż spotkać nie tylko azbestowe drogi, ale i ocieplenia oraz pokrycia dachowe - mówi Wiesław Magda, dyrektor Wydziału Ochrony Środowiska w starostwie. Jak przyznaje, od kilku lat w budżecie powiatu rezerwowane są środki na pomoc w usuwaniu szkodliwego materiału. Kwota ta jest niestety niewielka w stosunku do potrzeb, bo to zaledwie 50 tys. zł w skali roku, a wniosków o dofinansowanie kosztownej likwidacji budowlanych elementów azbestowych jest ponad 60.
Tego czy trujący minerał spowodował zachorowania wśród mieszkańców Ziempniowa, na razie nie wiadomo. Szkodliwość azbestu, używanego w budownictwie od ponad stu lat, odkryto dopiero w latach 90-tych. Dlatego trudno określić, czy ewentualne zachorowania na raka płuc lub inne choroby dróg oddechowych związane są z właśnie z tym minerałem, czy na przykład z dymem papierosowym. Ludzie jednak nie chcą dłużej ryzykować, bo coraz więcej z nich ma kłopoty z płucami.
Jak przyznaje Wiesław Magda, by zmniejszyć szkodliwe działanie azbestu wystarczy go związać, np. betonem lub asfaltem w przypadku drogi lub nawet farbą olejną, którą należy pomalować inne powierzchnie, takie jak ściany, czy dach. - Tak też stanie się w przypadku drogi w Ziempniowie. Wspólnie z wójtem nie udało się znaleźć środków na całkowite zdjęcie i utylizację azbestu, nawierzchnia więc zostanie pokryta mieszaniną ziemi i cementu, a następnie warstwą asflatu. Takie działanie powinno zabezpieczyć wydobywanie się trujących drobinek azbestu - powiedział. Z kasy starostwa na ten cel przeznaczonych będzie 30 tys. zł, następne 10 tys. da wójt Czermina.
Termin rozpoczęcia prac, na które niecierpliwie czekają mieszkańcy wsi, znany będzie za kilka tygodni. Najprawdopodobniej remont drogi zacznie się z początkiem wakacji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24