B Dębica: Pierwsze potknięcie drużyny z Nockowej kosztowało ją utratę pozycji lidera. Orły Borowa zapunktowały pierwszy raz

Grupa 1

Na drugim biegunie grupy 1 znajduje się Korona. Drużyna z Góry Ropczyckiej to jeden z najbardziej bramkostrzelnych zespołów (więcej zdobytych goli ma tylko wicelider z Nockowej), a mimo to nie zgarnął jeszcze choćby punktu. Regularnością zadziwiają rezerwy Lechii – cztery remisy w czterech meczach. Tym razem punkt sędziszowianom zapewnił Stefan Osztreicher, który poza tym „wyróżnił się” czerwoną kartką.

Paszczyniak Paszczyna – Olimpia Nockowa 3:2 (1:2) Podjasek 30, S. Wolak 55, Świetlik 82 – Szeliga 4, R. Chorąży 40-sam.,

Gród Będziemyśl – Korona Góra Ropczycka 6:2 (3:1) Marć 9, 70, W. Marcinek 28, 43, Marchlik 87, Maś 89 – K. Kułak 21, Kłósek 61;

Plon Klęczany – Lechia II Sędziszów Małopolski 1:1 (0:1) Mazur 58 – Osztreicher 10;

Chemik II Pustków – Bystrzyca 1:2 (0:0) Stręk – Broda dwie;

pauzowały Brzeźnica, Inter Gnojnica

Grupa 2

W środku tabeli zrobiło się bardzo ciasno, bo zespoły z Zawady, Korzeniowa i Brzostku wygrały z ekipami, które miały więcej punktów od nich. – My graliśmy, oni bramki strzelali – skomentował mecz Kamil Kolak z Dębu Żdżary, który uległ Dragonowi. Piłkarzom Baszty wystarczyło zaledwie trzy minuty, aby strzelić dwie bramki i odwrócić losy spotkania z Jamnicą.

Baszta Zawada – Jamica Dulcza Wielka 2:1 (0:0) Marć 56, J. Radoń 58 – M. Wolak 48;

Dąb Żdżary – Dragon Korzeniów 1:2 (0:1) Ligęska – Szymalski, Hajdon;

Brzostowianka Brzostek – Hetman Dąbrówka Wisłocka 2:1 Szybist, Zastawny - Pietrucha;

Orły Borowa – Apollo Dulcza Mała 4:0 (3:0) Kieraś dwie, Waśko dwie;

Łęki Górne – Stasiówka 1:0 (0:0).

Pauzowała Dąbrówka Stara Jastrząbka.