WOJCIECH GÓRSKI, kierownik rzeszowskiego salonu seata: - Nowy Toledo, mimo smukłej, sportowej sylwetki, oferuje właścicielowi przestronne wnętrze, 5 komfortowych miejsc i siedzenie kierowcy z możliwością wyboru idealnej pozycji za kierownicą. Gdy dodamy bagażnik o pojemności 500 litrów, ergonomiczne siedzenia tylne oraz gamę dynamicznych i oszczędnych silników otrzymujemy samochód niekonwencjonalny, ale wszechstronny i wygodny.
To najbardziej kontrowersyjny samochód z nowej linii seata. Rzeczywiście na widok jego tyłu, rodem z renault vel satis, nie można pozostać obojętnym. Jest tak ekstrawagancki, że albo się podoba, albo nie. Jednak nie sylwetka ma być jego największa zaletą.
Sześć biegów w standardzie
Testowany egzemplarz miał dwulitrowy, benzynowy silnik o mocy 150 KM. W standartowym wyposażeniu sześciobiegowa skrzynia biegów. Samochód szybko się rozpędza, jest bardzo elastyczny i posłusznie reaguje na każdy ruch stopy kierowcy.
Dzięki zastosowaniu systemu TCS, zapobiegającego poślizgowi kół podczas przyspieszania, mimo stosunkowo dużej mocy, nad silnikiem można łatwo zapanować. Dla kierowców, którzy lubią czuć zapach palonej gumy, wystarczy kliknięcie przycisku wyłączającego system. Wówczas bez problemu autem można ruszyć z piskiem opon.
Kraciasty kokpit i wygodne fotele
Wnętrze przypomina rozwiązania z leona. Wszystko jest poukładane i wykonane z wysokiej jakości materiałów. Wrażenie robią szczególnie deska rozdzielcza obłożona materiałem w kratkę, duża skórzana kierownica z zestawem przycisków sterujących radiem oraz centralna konsola z zestawem przycisków systemu audio i klimatyzacji.
Wygodne są przednie fotele jak i tylna kanapa. Dużo miejsca z tyłu i z przodu sprawia, że hiszpańska limuzyna może pełnić rolę przestronnego rodzinnego auta. I jeszcze bagażnik. Jest naprawdę duży. Dzięki zastosowaniu systemu podziału wnętrza, zamontowaniu siatek oraz pasów, ładunek można w nim dobrze poukładać. To pomaga zachować należyty porządek.
Dodatki w standarcie
Mocną stroną toledo jest poziom wyposażenia standardowego: system audio z 8 głośnikami i odtwarzaczem CD/Mp3, komputer pokładowy, tempomat, dwustrefową klimatyzację automatyczną, elektrycznie sterowane szyby oraz lusterka (dodatkowo automatycznie składane na postoju).
ROMAN BARAN, wicemistrz Polski w wyścigach górskich, jeździ citroenem xsarą 1,8 VTS z 1998 roku: - Toledo to wygodny, przestronny i w miarę mocny samochód. Duży plus za wysokiej jakości wykończenie wnętrza, dynamiczny silnik i bogate wyposażenie. Minus za spore zużycie paliwa w cyklu miejskim. Jednak samochód, który waży 1400 kilogramów, musi spalać sporo paliwa. Cena w stosunku do jakości jest rozsądna.
Nad bezpieczeństwem czuwają m.in. poduszki oraz kurtyny powietrzne, a także systemy ABS, EBV (korektor hamowania tylnej osi), MSR (zapobiega poślizgowi kół podczas hamowania silnikiem) ESP (stabilizacja toru jazdy podczas pokonywania zakrętów), HBA (asystent nagłego hamowania) i DSR (w krytycznych sytuacjach pomaga zachować właściwy tor jazdy).
Ropniak najdroższy
Testowany model kosztuje 85 tys. zł. W tej wersji wyposażeniowej toledo można kupić jeszcze z benzynowym silnikiem 1,6 (102 KM) i dieslami o pojemności 2,0 l (140KM) i 1,9 (105 KM). Kosztują kolejno 74 tys. zł, 90 tys. zł i 82 tys. zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Dorota Gardias rozebrała się do naga przed obiektywem. Wygląda jak bogini! [zdjęcia]
- Tak w młodości wyglądała Magda Gessler. Była prawdziwą pięknością [zdjęcia]
- Popularna aktorka odsłania kulisy romansu z żonatym mężczyzną. Odważne wyznanie
- Znana dziennikarka nie wytrzymała. "Tym razem sprawę oddaję prawnikowi"