Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Basen utopiony w euro

ANDRZEJ KOZICKI
Mimo sporej frekwencji w poprzednim roku, basen przyniósł 600 tys. złotych strat.
Mimo sporej frekwencji w poprzednim roku, basen przyniósł 600 tys. złotych strat. ANDRZEJ KOZICKI
SANDOMIERZ. Miasto, podpisując kontrakt na budowę basenu, zgodziło się wycenić inwestycję w euro. Waluta poszła w górę, a pływalnia będzie kosztować Sandomierz drożej niż pierwotnie przewidywano.

Budująca basen firma z Kielc zażądała 3,6 miliona euro. - Ale płacić będziemy w złotówkach, przeliczanych według aktualnego kursu euro. Dzięki temu miasto zyska 200 tysięcy złotych - zapewniał Andrzej Tenderowicz, burmistrz poprzedniej kadencji.
W porównaniu z 2001 rokiem, kiedy podpisywano umowę, a dniem dzisiejszym, ero zdrożało o około złotówkę. W 2002 r. Sandomierz zapłacił 3 miliony zł raty. Mimo to należność zmniejszyła się jedynie o milion złotych (z dwunastu do jedenastu milionów). Do 2005 r. Sandomierz ma do zapłacenia prawie 1,9 miliona euro.
- Zawarto niekorzystną dla Sandomierza umowę. Członkowie rodzin osób, które ją aprobowały, znaleźli pracę w firmie budującej basen - oświadczył Janusz Sochacki na ostatniej sesji Rady Miasta. Obecni na sali radni Władysław Teter oraz Ryszard Lewandowski, w poprzedniej kadencji członkowie Zarządzie Miasta, nie zabrali głosu.
- Występując z takim zarzutem, radny Sochacki chce zaistnieć w mediach. Nikt z moich krewnych nie pracuje w Kielcach. O warunkach kontraktu decydował wyłącznie pan Tenderowicz. Jako jego zastępca nie miałem nic do powiedzenia - oświadczył "Nowinom" burmistrz Jerzy Borowski.
Andrzej Tenderowicz, od momentu gdy przestał być burmistrzem, odmawia kontaktu z prasą.
Wyjaśnienia wymaga kilka spraw. W 2002 roku Sandomierz otrzymał od MEN 750 tys. zł dotacji na basen. Bankowi dokonującemu przelewu pieniędzy, miasto wystawiło czek in blanco. W tym roku do Sandomierza miało trafić kolejne pół miliona subwencji. Wniosek, z nieustalonych przyczyn, na na trzy tygodnie utknął w szufladzie marszałka województwa świętokrzyskiego i pieniądze przepadły. -Dlaczego pracownicy magistratu nie zainteresowali się losami wniosku? - pyta Marceli Czerwiński, wiceprzewodniczący rady Miasta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24