Będą wędkować dla ampfutbolisty z Dębowca. By mógł kupić rower z wsparciem elektrycznym

Trzydniowe Charytatywne Zawody Karpiowe dla Mateusza na Łowisku Siepietnica zaplanowano na 21, 22 i 23 kwietnia. Impreza ma zapewnić uczestnikom wędkarskich wrażeń, ale przede wszystkim zaowocować wsparciem niepełnosprawnego sportowca - Mateusza Ślusarczyka.

- Znam Mateusza kilka dobrych lat. To „waleczne serce", pomimo tego, że życie dało mu w kość nigdy się nie poddał i zawsze walczył o swoje. Postanowiliśmy z kolegami, że pomożemy mu spełnić to, o czym najbardziej marzy. Od miesięcy zbiera pieniądze na zakup roweru z wsparciem elektrycznym, który umożliwiłby mu na dalszy sportowy rozwój. Jesteśmy pasjonatami wędkarstwa, ale lubimy też pomagać innym. W 2022 r. zorganizowaliśmy zawody dla Laury, która ucierpiała w wypadku. Na naszej grupie na Facebooku Siepietnica & Wróblowa No Kill mamy już ponad 1000 członków i dalej rośniemy w siłę

- podkreśla Arkadiusz Sokołowski.

I dodaje, że zapowiedziane zawody otworzą sezon wędkarski w regionie.

- Będzie to okazja, by spędzić czas w miłej atmosferze, porozmawiać w gronie znajomych

- zauważa inicjator i główny organizator wydarzenia.

Mateusz Ślusarczyk ma 34 lata. Wskutek choroby nowotworowej stracił lewą nogę, ale sportowy duch w nim przetrwał. Dwukrotne wywalczył wicemistrzostwo Polski w kolarstwie ręcznym. Od dwóch lat jest zawodnikiem sekcji amfutbolu (piłka nożna dla jednonożnych - red.) Legii Warszawa i reprezentantem Polski w tej dyscyplinie.

Organizatorzy imprezy wędkarskiej przekażą dębowczaninowi kwotę będącą sumą wpisowych od uczestników. Inne osoby, które chciałyby dołożyć swoją cegiełkę mogą dokonać wpłaty na konto bankowe patrona kwietniowego wydarzenia, Koła PZW Biecz (nr 17 8627 0001 2002 3000 0521 0001) - z dopiskiem „Dla Mateusza”.

Zawody w Siepietnicy przeprowadzone zostaną w formule rzutowej drużynowej. Lista uczestników jest już zamknięta.