Będzie kara dla rzeszowskiego Centum Medycznego Medyk za rzekome naruszenie zasad szczepień?

W marcu i kwietniu br. w Rzeszowie szczepiono, jak nigdzie w kraju, bez kolejki i wcześniejszej rejestracji. Centrum Medyczne Medyk uruchomiło w mieście, działające do późnych godzin nocnych kilka punktów szczepień, także w niektórych centrach handlowych.

Niezwykła w tamtym czasie dostępność możliwości zaczepienia się zwróciła uwagę posłów Koalicji Obywatelskiej, którzy zwracali uwagę, że w Rzeszowie szczepi się ludzi spoza listy uprawnionych, a „rzut” deficytowych wówczas preparatów wiąże się z nadchodzącymi w mieście wyborami prezydenckimi.

Przedstawiciele spółki tłumaczyli, że szczepiono poza kolejnością dawkami, po które nie zgłosili się uprawnieni w wyznaczonym terminie.

Narodowy Fundusz Zdrowia zdecydował o kontroli procesu szczepień przez rzeszowską spółkę.

- Kontrola” rozpoczęła się 19 kwietnia, tuż po doniesieniach o możliwych nieprawidłowościach w przypadku szczepień wykonywanych w jednym z punktów szczepień w Rzeszowie obsługiwanym przez CM „Medyk” – przypomina Paweł Florek z Biura Komunikacji Społecznej NFZ. - Przeprowadzone czynności kontrolne potwierdziły, że w punkcie szczepień doszło do naruszenia zasad Narodowego Programu Szczepień. W toku postępowania ujawniono, że w tym punkcie zaszczepiono osoby które, nie były w czasie przyjęcia preparatu uprawnione do zaszczepienia przeciwko COVID-19. W praktyce oznacza to ograniczenie dostępu do szczepień dla osób które, zgodnie z NPSz, mogły w tym terminie skorzystać ze szczepienia ochronnego, ponieważ grupa do której należały, ze względu na wiek lub przynależność zawodową, miała prawo do przyjęcia preparatu w pierwszej kolejności.

Kontrola zakończyła się 30 czerwca jej wynika przesłano do Medyka. Dwa tygodnie później spółka wniosła zastrzeżenia do raportu kontrolerów.

- CM „Medyk” zakwestionował zasadność przeprowadzenia kontroli oraz jej wyniki – potwierdza Paweł Florek. - Po analizie przesłanych zastrzeżeń zostały one oddalone, jednocześnie potrzymano wszystkie ustalenia kontrolujących.

I takie stanowisko CM Medyk otrzymał z końcem lipca. Reakcja spółki była błyskawiczna.

- CM Medyk nie zgodziła się z zarzutami jakie przedstawił firmie NFZ, W wielu miejscach dokumentu pokontrolnego firma wskazuje na błędy kontroli a także wadliwość wniosków – brzmi odpowiedź spółki. - Firma wskazuje między innymi na błędy w zakresie kryterium wyboru próby kontrolnej, które nie było w jej ocenie ani obiektywne ani rzetelne. Spółka zgłosiła zastrzeżenia nie tylko co do zakresu kontroli, ale także kryteriów oceny, sposobu oceny, sposobu dokonywania ustaleń faktycznych, dokonanych ustaleń faktycznych, kryteriów doboru próby kontroli oraz wniosków wynikających z kontroli. Wniosek podawany w mediach o możliwym ograniczeniu dostępności do szczepień jest całkowicie niezasadny.

Tymczasem ze strony NFZ pojawiły się sugestie o możliwości kary finansowej na Medyka.

- Nałożenie kary na placówkę wraz z określeniem jej wysokości zostanie przeprowadzone zgodnie z prawem w odrębnym trybie, na podstawie przepisów Kodeksu Postepowania Administracyjnego – zapowiada biuro prasowe NFZ.

Ubezpieczyciel nie podaje wysokości kary, ale CM Medyk wspomina o sumie 3,5 mln zł. Przy czym protestuje i przeciwko sumie i w ogóle zasadności kary.

- Nie ma podstaw do nakładania na spółkę jakichkolwiek sankcji – zapewnia firma. - Spółka wniosła o uwzględnienie zgłoszonych zastrzeżeń i zmianę wystąpienia pokontrolnego w sposób uwzględniający zgłoszone przez nią zastrzeżenia. Zastrzeżenia nie zostały uwzględnione, przy czym sprawa nie została zakończona a spółka będzie podejmować adekwatne do sytuacji kroki.