Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Będzie nowe logo dla taksówek. Jednolite, z herbem Rzeszowa

Bartosz Gubernat
Archiwum
Miasto przygotowuje już wzór nalepek, które na swoim samochodzie będzie musiał nakleić każdy taksówkarz. Głównym elementem ma być herb Rzeszowa.

- Zależy nam na tym, aby samochody licencjonowanych przewoźników były oznaczone w jednolity i estetyczny sposób. Jednocześnie jesteśmy świadomi, że nasza propozycja nie może pójść zbyt daleko, bo kierowcy wożą pasażerów prywatnymi samochodami. Nie można im narzucić koloru auta, czy nakazać oklejenia go w całości. Jestem pewien, że uda się nam osiągnąć w tej kwestii kompromis - mówi Krzysztof Wadiak, dyrektor Wydziału Komunikacji Urzędu Miasta Rzeszowa.

Pomysł jednolitego oznaczenia taksówek nie jest nowy, ale miasto zmieniło do niego podejście. Poprzednio urzędnicy proponowali, aby wszystkie taksówki były srebrne, podobnie jak nowe autobusy komunikacji miejskiej. Kierowcy na taką propozycję nie przystali z kilku powodów. Przede wszystkim ze względu na szacowany na około 5 tys. zł koszt przemalowania swoich pojazdów. Zwracali też uwagę, że kładąc na nie kolejną warstwę lakieru obniżą wartość samochodów.

Miasto szukało możliwości dopłaty do malowania, ale okazało się, że w ten sposób nie może dotować prywatnych przedsiębiorców. Nie znaleziono także możliwości do zmuszenia ich do takiej operacji. Nowa propozycja jest bardziej ograniczona.

- Chodzi o naklejkę, której głównym elementem będzie herb miasta oraz numer boczny taksówki. Poprosiliśmy pracowników wydziału promocji naszego urzędu, aby zaprojektowali kilka propozycji takiego oznakowania i kiedy takie koncepcje będą gotowe, zaprosimy na spotkanie przedstawicieli wszystkich korporacji, aby je z nimi skonsultować - mówi dyrektor Wadiak.

Kierowcy liczą, że nowe oznakowanie nie będzie kolidowało z obecnym, które pozwala zidentyfikować przynależność taksówki do danej sieci. Najczęściej jest to naklejka na tylnych drzwiach z nazwą i numerem telefonu, pod którym można zamówić samochód danej korporacji. Super Taxi część samochodów okleiło w całości reklamując tym samym swoją korporację oraz jedną z rzeszowskich galerii handlowych. Z kolei samochody Radio Taxi są właśnie oklejane dookoła niebieskim pasem z elementami najbardziej charakterystycznych elementów panoramy Rzeszowa.

- Kierowcy płacą za te naklejki z własnej kieszeni, docelowo w naszej korporacji wszystkie samochody mają tak wyglądać - mówi Wiesław Buż, właściciel Radio Taxi. Dodaje, że na jednakowe naklejki jest otwarty, ale tylko pod warunkiem, że będą one współgrały ze wzorem, jaki aktualnie kierowcy umieszczają na autach. - Zresztą rozmawialiśmy już o tym z urzędnikami. W grę wchodzi wyłącznie wymiana herbu na przednich drzwiach - mówi W. Buż.

- I taki jest plan. Zdajemy sobie sprawę, że wielu kierowców wozi na autach także reklamy, dzięki czemu zarabiają pieniądze. Nie chcemy w to ingerować - zapowiada Krzysztof Wadiak. Obowiązek nowego oznakowania miasto chce wprowadzić w tym roku. Zostanie zapisany w specjalnej uchwale, którą wcześniej podejmą radni.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24