Będzie praca w Rzeszowie. Nie tylko dla inżynierów

Rekrutacja do rzeszowskiego oddziału firmy Software Mind już się rozpoczęła. Firma działająca na rynkach europejskim, amerykańskim i australijskim w Rzeszowie otworzyła centrum innowacyjnych technologii. Na razie pracuje tu ok. 50 osób, ale docelowo ma być ich 200. – Potrzebujemy do pracy przede wszystkim programistów. Mile widziane jest doświadczenie, ale chętnie zainwestujemy także w utalentowanych, młodych pracowników, którzy będą chcieli się szkolić i rozwijać – mówi Joanna Urbanowiczz firmy Software Mind.

W rzeszowskim oddziale niemieckiej firmy MTU pracuje w tej chwili 513 osób. Światowy potentat w dziedzinie produkcji i serwisu silników lotniczych zapowiedział wczoraj, że w ciągu roku rozbuduje zakład o 50 procent. W nowej części będzie produkować m.in. elementy do nowych silników wykorzystywanych w popularnych samolotach z rodziny Airbus A320. – Rozbudowa zakładu będzie kosztowała 40 mln euro i pozwoli nam zwiększyć zatrudnienie o 250 osób. Rekrutację już zaczynamy – mówi Krzysztof Zuzak, dyrektor Zakładu MTU w Jasionce.

Niemiecka firma poszukuje przede wszystkim 40 wysoko wykwalifikowanych inżynierów mechaników do projektowania części, materiałowych do badań strukturalnych i softwareowych do projektowania systemów sterowania silnikiem. Potrzebni będą także specjaliści od metalografii. - Pozostałe 210 osób to głównie operatorzy maszyn, od których nie będziemy wymagać wyższego wykształcenia – dodaje dyrektor Zuzak.

- Poza konkurencyjną, stabilną pensją oferujemy m.in. dopłaty do dalszego kształcenia, nauki języków obcych i wyżywienia w pracy. Nasi pracownicy mają także dodatkową, prywatną opiekę medyczną i biorą udział w cyklicznych imprezach integracyjnych dla ich całych rodzin – wylicza Agnieszka Adamczyk z MTU.

Dla kandydatów bez ukończonych studiów pracę będzie miał także holenderski Raben, zajmujący się transportem i logistyką. W przyszłym roku wybuduje w strefie ekonomicznej Dworzysko swoje centrum magazynowo-przeładunkowe. – Potrzebujemy ok. 100 osób, głównie przewoźników i obsługi naszych obiektów - mówi Stefania Bondosdyrektor regionu Raben Polska.

Obok siedziby Rabena budowę nowego zakładu produkcyjnego zapowiedział już Adam Pałacki, właściciel firmy TAP z Leska, produkującej sztalugi i ramy do obrazów. – Siedzibę firmy przeniosę do Rzeszowa jeszcze we wrześniu, a zakład zbuduję zaraz po uzbrojeniu Dworzyska. Przy produkcji zatrudnię do 300 osób – mówi dyrektor Pałacki.

Do Rzeszowa szybko chce wejść także firma informatyczna Comarch z Krakowa. – Inwestor szukał w mieście dużego lokalu. Zaoferowaliśmy mu pomieszczenia w budynku byłej szkoły specjalnej przy ul. Marszałkowskiej. Jest gotów wynająć całe piętro, w przyszłym tygodniu zorganizujemy na nie przetarg – mówi Grzegorz Tarnowski, dyrektor Biura Gospodarki Mieniem Urzędu Miasta Rzeszowa.

W Rzeszowie firma chce otworzyć perspektywiczny oddział, który pozwoli jej sprzedawać jeszcze więcej systemów informatycznych dla firm. Na początek będzie potrzebowała kilkudziesięciu informatyków.