W szkole w Łówczy uczy się 59 dzieci-w 6 klasach i zerówce. Oddziały liczą od 6 do 10 dzieci. Nie ma łączonych zajęć.
Tylko dla najmłodszych
Burmistrz chce, aby od września w podstawówce zostały tylko najmłodsze klasy.
- Dostaliśmy listy, że nasze dzieci miałyby chodzić do szkoły oddalonej o 14 km, w Rudzie Różanieckiej - mówią Bogusława Adamek i Dorota Kopciuch, mieszkanki Łówczy. - Absolutnie się na to nie zgadzamy. Chcemy, żeby zostały tu, gdzie im dobrze, gdzie są dobrzy nauczyciele.
Rodzice przekonują, że plusem podstawówki jest lokazliacja w bezpiecznym miejscu, z dala od drogi.
- Szkoła ma duże boisko sportowe, plac zabaw. Budynek jest odremontowany, pomalowany. Mamy salę komputerową, bibliotekę. To jedyne miejsce kultury w miejscowości - wyliczają Irena Stopyra i Dorota Stankiewicz.
Dokładają
Rodzice zebrali 119 podpisów mieszkańców, którzy nie godzą się na likwidację. Szukają też pomocy w kuratorium oświaty. Zamierzają strajkować na sesji i nie wykluczają blokowania drogi.
Co na to burmistrz Narola?
- Zmiany wymusza na nas brak pieniędzy oraz niż demograficzny. Do szkół dokładamy 2 mln zł rocznie. To bardzo dużo. Zamiast niewielkich szkółek 3 chcemy mocne ośrodki szkolne, do których będziemy dowozić dzieci. Zaoszczędzimy prawie 1 mln zł - wylicza Stanisław Woś.
Woś przekonuje, że nauczyciele na tym nie ucierpią, bo 10 pedagogów zamierza w tym roku odejść na emeryturę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?