Beniaminek z Krosna dostał lekcję od mistrza Polski. Wysoka porażka Cellfast Wilków Krosno w Lublinie

Mecz miał się rozpocząć o godzinie 19.15, ale zawodnicy do pierwszego wyścigu wyjechali po 21. Ponad półtorej godziny zajęły prace związane z doprowadzeniem toru do jazdy po opadach deszczu oraz próbne galopy. Nawierzchnia lubelskiego owalu, mimo że była przykryta plandeką, wymagała takich prac. Zakończyły się powodzeniem.
W lubelskim teamie z numerem 10 na plastronie startował Bartosz Bańbor. Zastąpił on Dominika Kuberę, który podczas piątkowych kwalifikacji do Grand Prix Warszawy miał upadek i doznał urazu kręgosłupa. Zawodnik ten przeszedł już operację, ale przyjechał na lubelski stadion oglądać pojedynek „swojego” mistrza kraju z beniaminkiem.

Otwarcie na remis. Jarosław Hampel najlepiej wyjechał ze startu, a zanim finiszowali Vaclav Milik i Jason Doyle. Stawkę zamknął Jack Holder. Gonitwa juniorów również zakończyła się remisem, choć duet Wilków jechał na 5:1. Mateusz Cierniak jednak systematycznie odrabiał straty i w końcu dopiął swego meldując się na mecie pierwszy. Trzeci bieg podwójnie wygrali Bartosz Zmarzlik i Fredrik Lindgren, który na trasie wyprzedził Andrzeja Lebiediewa; Krzysztof Kasprzak zamknął stawkę. Na zakończenie pierwszej serii trzeci remis. Cierniak znów popisał się udanym atakiem na pierwszą lokatę.

Drugą serię Lindgren z Holderem, duet obcokrajowców Motoru, rozpoczął od podwójnego zwycięstwa nad Milikiem i Świdnickim. Przewaga Motoru wzrosła do ośmiu punktów. W szóstej odsłonie Zmarzlik był szybszy od Doyle’a, a Kasprzak od Grzelaka, a więc remis. W kolejnej także podział puli; zwyciężył Lebiediew uciekający przed Hampelem i Cierniakiem, który jechał w ramach rezerwy zwykłej za Bańbora, a który na dystansie minął Bańdura. Kapitan Wilków jako pierwszy z watahy wygrał bieg. Ósma gonitwa 5:1 dla pary Zmarzlik - Cierniak i przewaga podopiecznych Macieja Kuciapy urosła do dwunastu oczek. W dziewiątej świetnie dysponowany Hampel pokonał Doyle’a i Kasprzaka. W dziesiątym i jedenastym biegu, w którym w pierwszym łuku upadł Doyle, ale sędzia zarządził powtórkę w pełnym składzie, na dwóch pierwszych pozycjach meldowali się na mecie lublinianie. Mecz stał się jak teatr jednego aktora, choć dwie ostatnie gonitwy udało się gościom zremisować, także dlatego, ze w piętnastej startował junior Kacper Grzelak.

Zespół z Krosna nie wygrał drużynowo ani jednego wyścigu. Dwa indywidualne zwycięstwa (tylko) odnieśli Andrzej Lebiediew i Krzysztof Kasprzak. Bez "trójki", ale z groźnym upadkiem, zakończył te mocno nieudane zawody Jason Doyle. Poza juniorami, żaden reprezentant Wilków nie zaliczył dobrego startu. Gospodarze wygrali pięć biegów po 5:1. Najlepszy mecz w sezonie zaliczył Jarosław Hampel, zdobywając 14 punktów. Nikt nie pokonał Bartosza Zmarzlika. To trzecia porażka watahy w trzecim wyjazdowym spotkaniu.

Motor:
9. Jarosław Hampel 14 (3,2,3,3,3)
10. Bartosz Bańbor 0 (0,-,0,-)
11. Jack Holder 10+1 (0,2*,3,3,2)
12. Fredrik Lindgren 10+4 (2*,3,2*,2*,1*)
13. Bartosz Zmarzlik 12 (3,3,3,3)
14. Mateusz Cierniak 10+2 (3,3,1*,2*,1)
15. Kacper Grzelak 0 (0,0,0,0)
Trener Maciej Kuciapa

Cellfast Wilki:
1. Jason Doyle 8+1 (1*,2,2,1,2)
2. Krzysztof Kasprzak 7+2 (0,1*,1*,2,3)
3. Vaclav Milik 5 (2,0,1,2,0)
4. Mateusz Świdnicki 2+1 (1*,1,0,-)
5. Andrzej Lebiediew 6+1 (1*,3,1,0,0,1*)
6. Krzysztof Sadurski 3+1 (1*,2,0)
7. Szymon Bańdur 3+1 (2,0,1*)
8. Denis Zieliński ns
Trener Ireneusz Kwieciński

Wyścigi:
1.Hampel (67,4), Milik, Doyle, Holder 3:3
2. Cierniak (68,5), Bańdur, Sadurski, Grzelak- 3:3 (6:6)
3. Zmarzlik (66,8), Lindgren, Lebiediew, Kasprzak 5:1 (11:7)
4. Cierniak (67,69), Sadurski, Świdnicki, Bańbor 3:3 (14:10)
5. Holder (66,88), Lindgren, Milik, Świdnicki 5:1 (19:11)
6. Zmarzlik (66,52), Doyle, Kasprzak, Grzelak 3:3 (22:14)
7. Lebiediew (67,26), Hampel, Cierniak, Bańdur 3:3 (25:17)
8. Zmarzlik (66,89), Cierniak, Milik, Świdnicki 5:1 (30:18)
9. Hampel (66,99), Doyle, Kasprzak, Bańbor 3:3 (33:21)
10. Holder (66,8), Lindgren, Lebiediew, Sadurski 5:1 (38:22)
11. Hampel (66,79), Lindgren, Doyle, Lebiediew 5:1 (43:23)
12. Holder (66,6), Kasprzak, Bańdur, Grzelak 3:3 (46:26)
13. Zmarzlik (66,77), Milik, Cierniak, Lebiediew 4:2 (50:28)
14. Kasprzak (67,45), Holder, Lindgren, Milik 3:3 (53:31)
15. Hampel (67,14), Doyle, Lebiediew, Grzelak 3:3 (56:34)

NCD - 66,52 s - uzyskał Bartosz Zmarzlik w 6. biegu. Sędziował Artur Kuśmierz