Starsza pani wychodziła z bloku i zobaczyła, że na klatce śpi dwóch młodych mężczyzn. Zapytała, kto ich wpuścił i czemu tu śpią.
Wtedy jeden z mężczyzn popchnął kobietę i zaczął ja kopać. Drugi próbował go powstrzymać, ale nieudolnie.
Obaj uciekli z miejsca zdarzenia.
Kobiecie pomogły sąsiadki, które wezwały tez pogotowie. Staruszka ze złamaną ręką i miednicą przebywa w szpitalu. Policja szuka sprawców.