KROŚNIANKA/KARPATY KROSNO - FKS STAL MIELEC 0-0 (0-0)
KROŚNIANKA: Korbecki 4 - Jurczak 7, Bożek 7 (82. Balasa), Śliwiński 6, Gąsiorek 7 - Przybyła 8, Konrad Gonet 7, Czaja 6, Fydrych 6 (64. Ziobro) - Bogacz 6, Buczek 7
STAL: Witkowski 6 - Kołacz 5, Czarny 5, Czopko 4, Marszałek 4 - Jędryka 5 (80. Sedlaczek), Popielarz 6, Fryc 6, Sekuła 6 - Ryguła 5, Pruchnik 5 (56. Korab)
SĘDZIOWALI: Andrzej Zwierzchowski - 6 oraz Bartosz Barć i Magdalena Szlachetka (Rzeszów). ŻÓŁTE KARTKI: Korbecki - Jędryka, Czopko, Marszałek. WIDZÓW 1300.
W szeregach gospodarzy zabrakło Daniela Ruszały, które jest mocnym punktem drużyny. - Złapała go grypa żołądkowa z samego rana i nie był w stanie grać - mówi Maciej Huzarski, trener Karpat.
Mecz zakończył się niemiłym akcentem. Spiker zawodów w wulgarny sposób pożegnał kibiców, którzy przyjechali do Krosna. Incydent został wpisany do pomeczowego sprawozdania.
W pierwszej odsłonie obydwie ekipy zagrały rozważnie, nie pozwalając przeciwnikom na przeprowadzenie składnej akcji. Piłkę do siatki Grzegorza Witkowskiego miał okazję wpakować już w 8. minucie Lech Czaja, lecz jego strzał z 14 metrów poszybował wysoko nad poprzeczką. Stal odpowiedziała w 17 minucie.
Damian Jędryka przerzucił piłkę na lewą stronę do narożnika pola karnego gdzie był Paweł Sekuła. Po nogach obrońców piłka wylądowała za boiskiem. Najlepszą okazję w pierwszej połowie miał Bartłomiej Buczek, jednak w ostatniej chwili na piątym metrze jeden z obrońców gości zablokował piłkę wślizgiem.
Z OBU STRON
Z OBU STRON
BARTŁOMIEJ BOGACZ (Krośnianka)
MOGŁEM ZDOBYĆ DWIE BRAMKI, miałem sytuacje, które zmarnowałem. Nasza defensywa zagrała rewelacyjnie, ofensywy nie mieliśmy żadnej. Stworzyliśmy w meczu tyle akcji na ile pozwolił nam rywal. Szkoda, że nie zdobyłem bramki, bo tego nam zabrakło.
JAKUB POPIELARZ (Stal)
BARDZO CIĘŻKI MECZ Z BARDZO DOBRYM PRZECIWNIKIEM, jednym z lepszych w tej rundzie. Myślę, że jeszcze z niejednym przeciwnikiem wygrają. Czerwona kartka należała się dziś bramkarzowi Karpat po faulu na Łukaszu Korabie. Mogliśmy dziś trochę więcej zdziałać, gdybyśmy zagrali trochę mądrzej, z rozwagą i skupieni.
Druga połowa nalezała zdecydowanie do gospodarzy. Krośnianie zaatakowali, a Stal grała z kontry. Brakowało niestety szczęścia przy wykończeniu akcji.
Najdogodniejszą okazję miał w 71. minucie ponownie Bogacz, który będąc sam na sam z bramkarzem trafił w słupek.
- Chwilę się zawahałem. Chciałem podać po linii do kolegów, ale zdecydowałem się uderzyć. Nie udało się - mówił po meczu.
W 66 minucie Marcin Korbecki ratując swój zespół przed utratą bramki bezpardonowo zaatakował, wychodzącego na czystą pozycję, Łukasza Koraba.
- Sędzia popełnił rażący błąd, był ewidentny faul. Bramkarz wyszedł niezainteresowany piłką. W takim momencie nie ma mowy o żółtej kartce. To był brutalny faul po którym zawodnik mógł mieć poważną kontuzję - denerwował się po meczu trener Stali, Andrzej Jaskot.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Koroniewska po śmierci matki została zupełnie sama. Smutne, co mówi o relacji z ojcem
- Paulla prała brudy z ojcem swojego dziecka. Teraz on ma raka. Padły słowa o żerowaniu
- Andrzej Piaseczny przeszedł operację? Wygląda na to, że chciał ukryć opatrunki...
- Kim jest córka Kowalewskiego? Gabriela idzie w ślady rodziców. Będzie wielką gwiazdą?