- Nie było masek, nie było gróźb, nie było przemocy - opowiadają policjanci.
Rzecz miała miejsce w niedzielę przed godziną 18.30. Do salonu z biżuterią w galerii przy ulicy Świętokrzyskiej przyszli dwaj mężczyźni.
- Wykorzystali nieuwagę personelu oraz to, że część gablot znajduje się poza zasięgiem wzroku pracowników sklepu. Posługując się jakimś narzędziem lub dorobionym kluczem otworzyli jedną z gablot i zabrali jej zawartość - opowiadają policjanci.
Łupem złodziei padły skórzana bransoleta z elementami złota i brylantem warta trzy tysiące złotych oraz zegarki. Nie jest pewne ile ich dokładnie było. Wczoraj policjanci mówili o około 10 sztukach o wartości od pięciu do 13 tysięcy złotych.
Złodzieje zabrali łup wart około sto tysięcy złotych i wyszli z galerii. Policjanci sygnał o kradzieży dostali godzinę później. Kamery monitoringu zarejestrowały bezczelnych rabusiów. Poszukiwani mężczyzn trwają.
Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?