Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bez kóz można żyć

KRZYSZTOF POTACZAŁA
Helmut Melzer ma teraz znacznie więcej czasu dla siebie. Praca przy kozach zajmowała mu wiele godzin, a dużych pieniędzy z hodowli nie było,
Helmut Melzer ma teraz znacznie więcej czasu dla siebie. Praca przy kozach zajmowała mu wiele godzin, a dużych pieniędzy z hodowli nie było, AUTOR
- Dzień dobry, chciałbym kupić litr koziego mleka i ser. - Bardzo mi przykro, ale sprzedałem kozy. - To niemożliwe. Przecież właśnie przez te kozy ciągnęły do Pana tłumy turystów. Kozie sery były jakby wizytówką tego gospodarstwa.

- Owszem, tak było przez kilka lat, ale przy kozach jest dużo pracy, a ja już mam 62 lata i siły nie te co dawniej. Trochę mi żal tych zwierzątek, ale muszę być realistą.

- Utrzymuje się Pan teraz tylko z wynajmowania pokoi?

- Generalnie tak, mam ponadto osiołki, które są prawdziwą atrakcją turystyczną. Niebawem skończę budowę stawu. Będzie można łowić ryby.

- Jest Pan już w Polsce blisko 10 lat. Zrealizował Pan swoje marzenia?

- Tak. Odnalazłem ciszę, bliskość przyrody i wewnętrzny spokój. Bieszczady okazały się najlepszym miejscem na świecie, dopiero teraz doceniam walory natury i żałuję, że zmieniłem styl życia tak późno.

- Planował Pan kiedyś rozbudować gospodarstwo, głównie zwiększyć liczbę miejsc noclegowych. Udało się?

- Owszem, jednak szybko zrezygnowałem. Opłaty ZUS za więcej niż pięć pokoi są zbyt wysokie, a ja nie jestem aż tak bogaty.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24