Powód - od stycznia wzrosła wysokość zasiłku. Wydłużył się także okres jego wypłacania - z 6 miesięcy do roku (nie dotyczy to mieszkańców Krosna, a jedynie powiatu krośnieńskiego).
- Wygląda na to, że dużo osób zwlekało z zarejestrowaniem się, żeby uzyskać lepsze warunki - przyznaje Regina Chrzanowska, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Krośnie.
- Nie tylko u nas jest taka sytuacja. Podobnie jest w innych regionach - tłumaczy Elżbieta Liwosz, doradca zawodowy. - Nie wynika to z nagłego załamania rynku pracy. Po prostu bezrobotni wyliczyli, co się im opłaca.
Do tej pory w krośnieńskim urzędzie rejestrowało się średnio ok. sto osób z prawem do zasiłku. W styczniu zgłosiło się ponad 500.
Do końca ubiegłego roku zasiłek wynosił 575 zł i przysługiwał przez pół roku. Od stycznia jego wysokość wzrosła do 717 zł. Tyle pośredniak wypłaca przez trzy pierwsze miesiące. Potem kwota spada do 563 zł. Ale w takich powiatach jak krośnieński, gdzie stopa bezrobocia jest odpowiednio wyższa od średniej krajowej, czas pobierania zasiłku wydłużono do roku.
Rachunek jest prosty. Bezrobotny, który zarejestrował się np. w listopadzie czy grudniu ub. roku dostanie w sumie 3 450 zł. Osoba, która poczekała do stycznia - 7 218 zł.
Jak mówią pracownicy urzędu, wielu nowo zarejestrowanych bezrobotnych to osoby, które pracę straciły wcześniej, ale zwlekały z rejestracją. Także młode matki, dla których teraz przejście na status bezrobotnego okazało się korzystniejsze niż przedłużanie urlopu wychowawczego.
- Mamy oferty, są pieniądze z funduszu pracy, proponujemy staże, dotacje, szkolenia - twierdzi Elżbieta Liwosz. - Prawda jest jednak taka, że bezrobotni z prawem do zasiłku nie są zainteresowani podjęciem pracy. Aktywnie zaczynają się nią starać dopiero wtedy, gdy kończy się okres pobierania pieniędzy.
Problem w tym, że na Podkarpaciu zarabia się niewiele. - Jak mam mieć motywację do pracy, która z dojazdami zajmuje prawie dziesięć godzin, skoro po zapłaceniu biletu zostałoby mi niewiele więcej niż zasiłek? - replikuje jedna z bezrobotnych.
- Nasi pracodawcy proponują najniższe wynagrodzenia. Oferta powyżej minimalnej pensji to rzadkość - przyznaje Regina Chrzanowska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?