Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bieg narciarskie. Justyna Kowalczyk znów zdyskwalifikowana

Przemysław Markocki
Justyna Kowalczyk w sprincie była trzecia, ale została zdyskwalifikowana.
Justyna Kowalczyk w sprincie była trzecia, ale została zdyskwalifikowana. Fot. archiwum
Justyna Kowalczyk po raz drugi w tym sezonie mimo ukończenia biegu straciła punkty. W niedzielnym sprincie w Davos została zdyskwalifikowana za zajechanie drogi rywalce.

Justyna Kowalczyk w szwajcarskim Davos dwukrotnie zajęła miejsce na podium, ale może czuć ogromny niedosyt. W sprincie jury zdecydowało się zdegradować ją na szóstą pozycję.

Zajechała drogę

Kwalifikację Justyna rozpoczęła słabo, bo miała dopiero 18 czas. W biegu ćwierćfinałowym i w półfinale Polka jednak biegła pewnie i bez większych problemów wywalczyła sobie miejsce w finale.

W najlepszej szóstce oprócz naszej zawodniczki wystartowały Norweżka Marit Bjoergen oraz Arianna Follis (Włochy), Petra Majdić (Słowenia), Astrid U. Jacobsen (Norwegia) i Kikkan Randall (USA).

Justyna w końcówce przez chwilę nawet prowadziła, ale na samym finiszu wyprzedziły ją Bjoergen i Follis. Zrobiłaby to także Randall, ale Kowalczyk zajechała Amerykance drogę, co w efekcie pozwoliło jej dotrzeć na metę jako trzecia.

Sędziowie jednak nie mieli wątpliwości - Kowalczyk w sposób radykalny zablokowała rywalkę i musiała zostać zdyskwalifikowana, co w efekcie oznaczało tylko szóste miejsce. Zwyciężyła niesamowita Bjoergen, która miała aż 2 sekundy przewagi nad Follis.
Jest pierwsze podium

Dzień wcześniej, w biegu na 10 km techniką dowolną, również zwyciężyła Bjoergen, a Polka zajęła miejsce na podium. Tym razem jednak zgodnie z przepisami, co oznacza, że po raz pierwszy w sezonie Kowalczyk wskoczyła na "pudło".

Nasza zawodniczka straciła do Norweżki wprawdzie ponad 30 sekund, ale z Bjoergen w tym sezonie jeszcze nikt nie wygrał. - Czy przegram w końcu jakiś bieg? - uśmiechała się Bjoergen. - Na pewno. Moja forma jest lepsza niż w poprzednim roku, ale jestem do pokonania.

Z występu zadowolona była także Kowalczyk, choć wyścig kosztował ją dużo sił. - W końcówce była już naprawdę zmęczona, ale cieszę się. To moje pierwsze podium w tym sezonie i pierwsze w Davos w życiu.

Mimo niedzielnej dyskwalifikacji nasza zawodniczka utrzymała drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Prowadzi bezkonkurencyjna do tej pory Bjoergen.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24