Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bieszczady > Turyści mogli stracić życie

Krzysztof Potaczała
Ponad sześć godzin w ulewnym deszczu ratownicy GOPR walczyli o życie czwórki turystów z Wrocławia.

Kobieta z zespołem Downa i 78-letni staruszek trafili do szpitala. Wyszli w góry bez jedzenia i odpowiedniego wyposażenia.

Turyści przyjechali w poniedziałek pociągiem do Zagórza. Stamtąd busem dotarli do Berehów Górnych. Zamiast odpocząć, znaleźć zakwaterowanie i zjeść posiłek, wyszli na szlak prowadzący na Połoninę Caryńską. Dwóch mężczyzn w wieku 78 i 72 lata, niepełnosprawna 38-letnia kobieta i 13-letni chłopiec chcieli przejść do Ustrzyk Górnych.

- Około 17.30 dostaliśmy wezwanie z centrali w Sanoku, że kilkaset metrów od granicy lasu na Caryńskiej zasłabła cierpiąca na zespół Downa kobieta - mówi Stanisław Włodyka, starszy ratownik GOPR dyżurujący przez ostatni tydzień w Ustrzykach Górnych. - Zadzwonili do nas z komórki turyści, którzy akurat napotkali Wrocławian.

Trzech ratowników wyruszyło na pomoc. Kobieta była kompletnie wychłodzona, przemoczona. Goprowcy podali jej tlen. Śmigłowcem odwieziono ją do szpitala w Sanoku.

Reszta grupy postanowiła iść dalej mimo padającego deszczu i silnego wiatru. Goprowcy ostrzegli, że ten marsz może być niebezpieczny, ale nie zrobiło to wrażenia na turystach.

- Wróciliśmy do bazy, zaparzyliśmy herbatę i wtedy dostaliśmy kolejny telefon - opowiada Włodyka. - Na szlaku zasłabł 78-latek. Popędziliśmy w góry, staruszek był w fatalnym stanie, baliśmy się, że może nie przeżyć.

O 23.30 goprowcy sprowadzili Wrocławian do Ustrzyk Górnych. Najstarszy musiał być hospitalizowany. Pozostałym znaleziono nocleg w miejscowej parafii rzymskokatolickiej.

- Nigdy nie należy lekceważyć Bieszczadów - mówią w GOPR. - Tylko w ostatnim tygodniu wyruszaliśmy do akcji aż sześciokrotnie, dwa razy niezbędna była pomoc śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24