Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bliźniacy z Rzeszowa w programie "Mam Talent": Teraz szykujemy wielkie show!

Marek Bluj
Kamil i Krystan teraz myślą o występie w półfinale: - Już dziś prosimy mieszkańców Rzeszowa i Podkarpacia o SMS-y.
Kamil i Krystan teraz myślą o występie w półfinale: - Już dziś prosimy mieszkańców Rzeszowa i Podkarpacia o SMS-y. Archiwum
- Mieliśmy dwie i pół minuty. Poszliśmy na cały gaz. Publiczność biła brawo. Skakaliśmy wysoko, coraz wyżej. Ludzie wstali i klaskali. Czuliśmy, że wyszło super - wspomina casting do programu "Mam Talent" w Teatrze Śląskim w Katowicach Krystian Kłeczek.

- Było rewelacyjnie. Chłopaki, bomba-mówiła Małgorzata Foremniak, znana aktorka, która razem z Agnieszką Chylińską i Kubą Wojewódzkim zasiadała w jury.

Kamil opowiada: - Dali nam trzy razy "tak". Byliśmy bardzo zmęczeni, ale szczęśliwi. Także dlatego, że program wyszedł nam rzeczywiście na 102, ani podczas prób, ani na treningach tak fajnie jak w teatrze nam się nie skakało.

Casting w Katowicach był 28 czerwca. Na nagranie czekali osiem godzin.

- Startowaliśmy w wielu zawodach w kraju i zagranicą, ale mieliśmy tremę - przyznają akrobaci. - Może dlatego, że chcieliśmy wypaść jak najlepiej. Na każdym kroku podkreślaliśmy, że jesteśmy z Rzeszowa. Byliśmy bardzo, a to bardzo zadowoleni.

Niezły... cyrk

Bliźniacy 27 lipca skończyli 18 lat. Kamil jest o 5 minut starszy i to on jest w tej parze "starszym grupy". - Rzeczywiście, Kamil podejmuje najważniejsze decyzje, ale zdaje sobie sprawę, że bez mnie nic by sam nie zrobił. Mnie za to lepiej idzie w szkole - uśmiecha się Krystian.

Na co dzień akrobatykę trenują w Stali Rzeszów. Skaczą na trampolinie. Pomysł na występ w telewizyjnym programie "Mam Talent" narodził się w ich głowach jeszcze przed drugą edycją, ale nie zdążyli w porę zabrać się za jego realizację. Przed startem trzeciej zmobilizowali się i przygotowali program. Wysłali do TVN-u nagrania, zostali zaproszeni na eliminacje do Katowic, na które pojechali z Małgorzatą Bilską, ich trenerką ze Stali. I poszło rewelacyjnie.

- Ubrani byliśmy jak muzycy ze znanego zespołu The Blues Brothers w czarne garnitury, czarne kapelusze i ciemne okulary - opowiada Kamil. - Skakaliśmy na jednym batucie, wykonywaliśmy tricki, różne przedziwne salta. Elementy cyrkowe. Przygotowywaliśmy się trzy miesiące. Choreografię ułożył nam Andrzej Piechota, były znakomity akrobata Stali, medalista mistrzostw świata i Europy. Pełne dynamiki układy wykonywaliśmy do muzyki ze znanego filmu The Blues Brothers. Wszystko było zrobione jak trzeba i bez problemu znaleźliśmy się bodajże w czterdziestce półfinalistów tego show.

Gratulacje w autobusie

Emisja castingu w TVN odbyła się w ostatnią sobotę. Przed telewizorami zasiadła cała rodzina Kłeczków, znajomi, sąsiedzi, koleżanki i koledzy obu chłopaków z maturalnej klasy w III LO w Rzeszowie oraz ze Stali. I znów była duża satysfakcja, bo raz jeszcze przeżyli, tym razem w szerszym gronie, bardzo pozytywne emocje.

- Wszyscy nam gratulowali występu - wspomina Krystian. - Byłem bardzo zaskoczony, gdy w poniedziałek w autobusie podszedł do mnie nieznajomy i powiedział, że bardzo się podobaliśmy.

Akrobaci podkreślają, że to dla nich fajna przygoda.

- Poznaliśmy wielu świetnych ludzi - mówi Krystian. - Mamy nadzieję, że po tym programie trampolina będzie kojarzyła się z czymś zabawnym. Być może stanie się bardziej popularna, bo do tej pory ludzie kojarzyli ją raczej ze skakaniem do wody albo z przyrządem na w ogródku.

Krystiana i Kamila trudno odróżnić. Zwłaszcza kiedy skaczą na batucie. W klasie siedzą w jednej ławce. Do tej pory jednak nie przyszło im do głowy, aby zamienić się przy tablicy rolami. - Każdy z nas jest sobą - stanowczo ucina Krystian.

Ale Kamil jedno przyznaje - to że są bliźniakami, w skokach synchronicznych jest atutem. - Bardziej się rozumiemy, szybko kojarzymy, co który z nas w danej chwili myśli, nadajemy na tych samych falach, rozumiemy się bez słów. Bliźniaki to bliźniaki...

Jaki program? Tajemnica...

Jak się jest w półfinale, to marzy się awans do finału.

- Już przygotowujemy się do występu, który odbędzie się 30 października w Warszawie - opowiada Kamil. - Mamy specjalny program, szykujemy układzik, myślę, że się będzie podobało, bo nam się podoba. Nie chcemy na razie zdradzać szczegółów. Pomysł na półfinałowy występ podsunęli nam ludzie z TVN-u, ale my już wymyśliliśmy swoje autorskie tricki. Oczywiście, to także będzie show. Choreografię ułoży Irina Nowakowska z Warszawy, także dedykowana nam przez TVN. Ma specjalnie przyjechać do Rzeszowa, aby z nami popracować.

A Muzyka? - To także ma być niespodzianka. Możemy tylko zdradzić, że jest to znany zagraniczny hit.

Sport jest najważniejszy

Zaczęli trenować 11 lat temu, na batucie skaczą od lat siedmiu.

- Skoki nas kręcą. Fajnie tak sobie poskakać - mówią.

- Chłopcy naprawdę mają talent, są ambitni, pracowici. Już są jednymi z najlepszych w Polsce, a wkrótce będą najlepsi - wychwala Małgorzata Bilska (z domu Trela), ich trenerka, świetna ongiś akrobatka Stali Rzeszów, która startowała wspólnie z siostrą Jolantą Brudny w synchronie odnosząc duże sukcesy.

- Program "Mam Talent" traktujemy jako małą odskocznię od akrobatyki, od sportu, bo to jednak sport jest najważniejszy - zaznacza trenerka.

Od tego weekendu co tydzień startują w ważnych zawodach. Krystian walczy o kwalifikację na listopadowe mistrzostwa świata w Metz we Francji.

Obaj mają na koncie medale mistrzostw Polski juniorów i seniorów. Startują indywidualnie i w synchronie. Są reprezentantami Polski. W Pucharze Świata w Hiszpanii zajęli piąte miejsce. To był ich pierwszy start, jako seniorów.

- Poszło tak samo świetnie jak w TVN-ie - podkreślają. - Mieliśmy trochę szczęścia, ale szczęście to bardzo ważna rzecz, Niech się dalej do nas uśmiecha, a my będziemy tylko mu pomagać...

Trzymamy kciuki!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24