Boeing 767 w wersji cargo będzie miał bazę na lotnisku w Jasionce. To największy w Polsce latający frachtowiec

- Jest to dla nas moment ważny, przełomowy - podkreślał wczoraj Michał Tabisz, prezes zarządu Portu Lotniczego Rzeszów-Jasionka. - Trzymaliśmy to długo w tajemnicy, nie chcąc zapeszać. Firma SkyTaxi miała do wyboru kilkanaście lotnisk w Polsce. Może nie wszystkie z nich mają parametry odpowiednie do operacji szerokokadłubowego samolotu, jak Boeing 767, ale na pewno kilka z nich tak. Nie jesteśmy jedynym lotniskiem, które rozwija cargo. Udało nam się jednak zaproponować takie warunki i taką ofertę, która została przyjęta.

Prezes Tabisz zaznacza, że dla lotniska w Jasionce bazowanie tego rodzaju samolotu to nie tylko prestiż i wyróżnienie, ale także konkretna możliwość rozwoju biznesu, który w tej chwili coraz bardziej jest skierowany na Wschód, na gospodarki azjatyckie. Mówi, że główne bazy cargo są dziś w Niemczech, Austrii, Holandii i innych miejscach Europy zachodniej.

Maksymalny zasięg Boeinga 767-200 to 9600 km, a całkowita przestrzeń ładunkowa to ponad 440 m sześć.

WIĘCEJ ZDJĘĆ: Boeing 767 wylądował w Jasionce. Będzie tu miał bazę [ZDJĘCIA]

- Maszyna może zabrać na pokład do 45 ton ładunku, w zależności od długości trasy - mówi Wojciech Nocuń, szef sprzedaży SkyTaxi - polskiej linii czarterowej, która powstała w 2000 r., a siedziba spółki znajduje się we Wrocławiu. - Co ciekawe i ważne, z racji tego, że jest to samolot szerokokadłubowy, może zabrać objętościowo dużą ilość lżejszego ładunku,

Górny pokład można zapełniać paletami w pięciu różnych konfiguracjach. W razie potrzeby, przewożąc ładunki specjalne, przestrzeń ładunkowa może zostać schłodzona nawet do 3 st. C.

Boeing 767-200 wyprodukowany został w 1984 roku. Z początkowej wersji pasażerskiej zmodyfikowano go do przewozu cargo. Napędzają go dwa silniki Genaral Electric CF6-80. - Jako przewoźnik lotniczy mamy wieloletnie doświadczenie w operacjach typu cargo. Operowaliśmy dotychczas na samolotach SAAB 340. Jednak dopiero nowy nabytek pozwoli nam dołączyć do grona graczy rynku przewozów towarowych, oferujących loty międzykontynentalne - mówi Wojciech Nocuń.

Co przemawiało za Rzeszowem?

- Na wybór bazy miało wpływ kilka czynników: pełna infrastruktura wymagana dla tego typu maszyny, odpowiednia droga startowa, łatwość organizacji wylotów i przylotów, elastyczność pracy samego lotniska i jego dostępność, możliwość serwisowania tego typu maszyny na miejscu, otwartość ludzi, którzy zarządzają lotniskiem i tu pracują - wylicza szef sprzedaży SkyTaxi.

Inauguracyjny rejs dla nowego użytkownika Boeing 767 wykonał ze Stanów Zjednoczonych z międzylądowaniami w Keflaviku i Hamburgu. Jeszcze w Stanach Zjednoczonych przeszedł przegląd techniczny, został tam również przemalowany w barwy SkyTaxi.

- Cieszę się, że idea stworzenia w Jasionce logistycznej bramy dla Europy środkowo-wschodniej tak szybko się materializuje - mówił na lotnisku Władysław Ortyl, marszałek województwa. - Jesteśmy świadkami historycznej chwili. To kolejny etap w rozwoju lotniska, kolejny krok na drodze do uruchomienia regularnych połączeń cargo z Podkarpacia. Otworzy to szansę na zwiększenie eksportu - nie tylko dla firm z naszego regionu, ale również przyciągnie do Jasionki towary z innych części Polski, a także Słowacji, Węgier czy Ukrainy.

Przypomnijmy. W Jasionce powstał nowoczesny terminal Waimea Cargo. W magazynie są pomieszczenia dla towarów wrażliwych i zwierząt. Jest chłodnia, mroźnia, pomieszczenia dla towarów radioaktywnych i wartościowych. Usługami cargo zainteresowane są nie tylko firmy z branży lotniczej, ale też z branż: spożywczej, farmaceutycznej czy motoryzacyjnej.

WIDEO: Na lotnisku w Jasionce powstał terminal cargo