Obrońcy małej ukraińskiej Wyspy Węży na Morzu Czarnym mogą jeszcze żyć - wynika z komunikatu wydanego w sobotę w nocy przez Państwową Służbę Graniczną Ukrainy (SBGSU). „Mamy (mamy) silne przekonanie, że wszyscy ukraińscy obrońcy Wyspy Węży mogą żyć – czytamy w oświadczeniu.
Zarówno prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełeński, jak i SBGSU podali w piątek, że wszyscy żołnierze zginęli po zdobyciu małej wyspy przez siły rosyjskie.
Media ogłosiły obrońców tej malutkiej wysepki bohaterami. Porównywano ich do obrońców historycznych miejsc jak Termopile.
W piątek rosyjski generał Igor Konashenkov powiedział, że 82 ukraińskich żołnierzy „złożyło broń i dobrowolnie poddało się jednostce rosyjskich sił zbrojnych”.
W oświadczeniu SBGSU dodano: „Rosyjskie media podały, że ukraińscy żołnierze na wyspie zostali wysłani do Sewastopola” na Krymie.
Wyspa Węży ma 690 m długości i 560 m szerokości. Jej powierzchnia wynosi 0,205 km². Najwyżej położony punkt wznosi się 41,3 m n.p.m.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Gąsiewska wygina się w krzakach. Fani dostrzegli gigantyczną zmianę [ZDJĘCIA]
- Koroniewska po śmierci matki została zupełnie sama. Smutne, co mówi o relacji z ojcem
- Paulla prała brudy z ojcem swojego dziecka. Teraz on ma raka. Padły słowa o żerowaniu
- Andrzej Piaseczny przeszedł operację? Wygląda na to, że chciał ukryć opatrunki...