Bramkarz Cosmosu: Musimy mierzyć siły na zamiary

Kilka razy był pan testowany przez kluby z wyższej ligi. Wychodzi jednak na to, że aby zagrać ponownie wyżej niż 4 liga, trzeba było awansować z Cosmosem...

Faktycznie, kiedy studiowałem w Krakowie byłem na testach w Puszczy Niepołomice, Hutniku Nowa Huta i Okocimskim Brzesko. Długo trenowałem też w Cracovii. Można więc powiedzieć, że trochę pozwiedzałem (śmiech). Dopiero jednak na wyższy poziom wracam po awansie z Cosmosem.

Pan zna już smak 3 ligi, bo grał w niej w barwach Partyzanta Targowiska. Teraz to jednak inna liga...

Na pewno będzie wyższy poziom. Czekamy z niecierpliwością na inaugurację. Każdy jest ciekawy, czy podołamy wyzwaniu.

Dla pana wasza postawa w poprzednim sezonie to była niespodzianka?

Na pewno nie. Jestem w Nowotańcu od trzech lat, rotacja w składzie była niewielka, a więc wszyscy się dobrze zdążyli poznać. To zgranie sprawiło, że w poprzednim sezonie graliśmy najbardziej stabilny futbol.

Przyjazd do Nowotańca Resovii, Stali Rzeszów czy Motoru Lublin, to będzie wydarzenie bez precedensu...

To będzie wydarzenie dla kibiców, ale i dla nas. Stresik pewnie będzie, ale oby zadziałał na nas pozytywnie.

Urodził się pan w Krośnie, przez chwilę był piłkarzem Karpat. Fajnie będzie zagrać przeciwko temu rywalowi?

Już miałem okazję kilka razy zagrać przeciwko Karpatom i to zawsze było fajne wydarzenie dla mnie. Nie inaczej pewnie będzie i tym razem.

Na co będzie stać Cosmos?

W każdym meczu zagramy o trzy punkty (śmiech). Musimy oczywiście mierzyć siły na zamiary i na pewno naszym celem będzie utrzymanie. Trzy pierwsze mecze powinny nam pokazać, gdzie jesteśmy. Jak zapalimy, to możemy pójść na fali optymizmu. Tak to już często jest z beniaminkami.

Latem było sporo zmian w waszej kadrze. Nie będzie problemów ze zgraniem?

Początkowo tak może być. Czas będzie działał na naszą korzyść.

W pana opinii, w kim należy upatrywać faworytów do awansu?

Wygląda na to, że znów powalczą o to Motor Lublin i Stal Rzeszów. Trzeba też pamiętać o Karpatach Krosno. Nie mam natomiast za dużej wiedzy o klubach z Małopolski i ze Świętokrzyskiego.