Bramkarz Stali: Koledzy sprawili, że nudno nie było [WIDEO]

W meczu z Podlasiem Biała Podlaska na nudę narzekać nie mogłeś...

Nudno na pewno nie było, co widać nawet po moim stroju (śmiech). Te trzy punkty cieszą, tym bardziej że graliśmy na tak ciężkim boisku. Koledzy z Podlasia pokazali się z dobrej strony. Jest to ułożony zespół, którego stać na urywanie punktów faworytom.

Swoim kolegom z Podlasia będzie można teraz dogryzać?

W pewnym sensie tak (śmiech). Skupiam się na własnej pracy na boisku, ale w prywatnych rozmowach pewnie trochę podokuczam kolegom z Podlasia.

Drugi mecz z rzędu zagraliście na „zero” z tyłu. Bramkarza musi to cieszyć...

Zwłaszcza, że moje początki w Stali były trudne. Zawsze trzeba jednak od czegoś zacząć. Najpierw była Wierna, teraz Podlasie. Oby taka passa potrwała dłużej.

Ta runda nie tak miała jednak wyglądać...

Zostało jeszcze kilka kolejek i czas na podsumowania przyjedzie po ostatnim meczu. Szkoda głupio potraconych punktów, bo powinniśmy mieć ich na swoim koncie zdecydowanie więcej. Tego już jednak nie odwrócimy.

Przed wami wyjazd do Jarosławia, gdzie Stali zawsze gra się ciężko...

Ja mogę mówić tylko o meczach, jak grałem mecze w Jarosławiu w barwach Podlasia. Faktycznie, jest tam ciężki teren, ale jedziemy po trzy punkty. Jak zagramy tak jak dzisiaj to jestem spokojny o wynik.

Podlasie się utrzyma w lidze?

Życzę im tego z całego serca i myślę, że się utrzymają.