Zniszczonych zostało kilka banerów wyborczych na terenie samego Jarosławia i powiatu. Pytana o komentarz Anna Schmidt-Rodziewicz uważa, że to brudna kampania któregoś z kontrkandydatów.
- Jako jedyna przedstawicielka Prawa i Sprawiedliwości na liście z Jarosławia i powiatu jarosławskiego zamierzam nadal prowadzić intensywną kampanię wyborczą w trosce o dobry wynika Prawa i Sprawiedliwości na tym terenie. Jeśli przeciwnikom brakuje merytorycznych argumentów i ducha sportowej rywalizacji, nie wytrzymują również presji kampanii, a jedyną metodą na silną konkurencję pozostaje niszczenie wizerunku osoby reprezentującej młode pokolenie o zgoła innym spojrzeniu na styl uprawiania polityki, pozostaje mi tylko współczuć poziomu, jaki reprezentują – twierdzi kandydatka na posła.
- Chcę również poinformować moich przeciwników, że paradoksalnie ta brudna kampania przynosi odwrotne efekty do zamierzonych. Na portalach społecznościowych i mojej stronie internetowej zgłaszają się do mnie ludzie oburzeni takim stanem rzeczy, oferując swoją pomoc. Społeczeństwo, jak wiadomo, nie lubi nieczystej gry i zawsze staje po stronie ofiary – dodaje Schmidt-Rodziewicz.
Zapewnia, że dotrzyma obietnic wyborczych składanych mieszkańcom Jarosławia i powiatu.
- Moi oponenci polityczni mogą nadal dewastować moje banery, na szczęście to mieszkańcy mają ostateczny głos – podkreśla.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?