Brytyjscy dziennikarze zapomnieli o sprzęcie. Znalazł go kierowca busa

Ekipa realizowała materiał o odbywających się w Polsce i na Ukrainie mistrzostwach Europy w piłce nożnej.

W Siedliskach, gdzie kręcono część zdjęć do reportażu, jeden z członków ekipy odłożył w zatoczce autobusowej torbę, w której były obiektywy do kamery. Po zakończeniu ujęć dziennikarze udali się na granicę w Medyce. Tam okazało się, że brakuje im sprzętu wartego 1600 funtów.

Na miejsce wezwano policjantów, którzy wspólnie z cudzoziemcami dokładanie sprawdzili miejsce, gdzie pozostawiono zgubę. Niestety, bez efektu.

W tej sytuacji Brytyjczycy przyjechali do przemyskiej komendy, aby oficjalnie złożyć zawiadomienie w tej sprawie. Gdy policjant przyjmował zgłoszenie, do komendy wszedł mężczyzna z zagubioną torbę.

Oświadczył, że jest kierowcą busa wożącego pasażerów na trasie Przemyśl-Medyka, i że na przystanku w Siedliskach zauważył bagaż, który postanowił oddać policjantom, za co wdzięczni byli mu goście z zagranicy.