Rozwiązaniem jest np. hotel dla zwierząt, taki jak w Brzyściu. Założyła go Joanna Jarocińska.
- Zwierzęta są świetnymi towarzyszami. A i z ludźmi kontakt mam dobry - mówi właścicielka "Teriera", niewielkiego pensjonatu.
Jest w nim miejsce dla 8-10 psów, kilku kotów i gryzoni. Psy mają dużo swobody na powietrzu, a w deszczowe dni do dyspozycji..."świetlicę" z zabawkami, kanapami, fotelami. Mają swoje pokoje, do których wracają, gdy są zmęczone. Dogląda ich weterynarz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?