Budowa obwodnicy Jarosławia ruszy w tym roku

Po kilkudziesięciu latach przymiarek i planów przyszedł czas na działania związane z budową drogi. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad ogłosiła wreszcie przetarg na wykonanie obwodnicy. Oferty można składać do końca kwietnia.

W końcu coś się dzieje

Jeśli nie będzie protestów po rozstrzygnięciu przetargu, już końcem wiosny rozpocznie się projektowanie drogi. Pierwsze maszyny powinny pojawić się w listopadzie.

- W końcu zaczyna się jakaś robota, a nie tylko zastanawianie się. Miejmy nadzieję, że jak już ogłosili przetarg, to nie zrezygnują z budowy - mówią kierowcy stojący w codziennych korkach na biegnącej przez centrum miasta przelotówce.

Do tej pory możliwości objazdu praktycznie nie ma.

Skomplikowana inwestycja

- Jeśli nie będzie protestów, to pierwsze maszyny pojawią w pół roku po przetargu. Musimy wziąć pod uwagę, że trzeba zaplanować skomplikowaną inwestycję inżynierską - mówi Andrzej Wyczawski, burmistrz Jarosławia.

Obwodnica długości 11 kilometrów pobiegnie od Tywoni do Tuczemp, miejscowości przyległych do Jarosławia. Przejdzie przez północną stronę miasta, nie przekraczając Sanu. Jej koszt najpewniej przekroczy 200 milionów złotych. Ile będzie kosztować, dowiemy się po rozstrzygnięciu przetargu. Pieniądze będą pochodzić z budżetu GDDKiA oraz z Programu Operacyjnego Rozwój Polski Wschodniej. Pierwsze samochody pojadą obwodnicą prawdopodobnie w 2011 r.