Budowa szkoły w Rzeszowie stoi. Miasto zerwie umowę z wykonawcą?

- Na tą chwilę w harmonogramie prac nie ma opóźnień, ale rzeczywiście z postępu robót nie jesteśmy zadowoleni. Wykonawca ma problemy finansowe i raczej nie będzie w stanie dotrzymać terminu budowy. Dlatego dążymy do zerwania umowy i znalezienia nowej firmy, która ją dokończy - mówi Marek Ustrobiński, wiceprezydent Rzeszowa.

Inwestycja przy ul. Bł. Karoliny jest częścią dużego kompleksu edukacyjnego, który ma obsługiwać szybko rozrastające się osiedle Słoneczny Stok spółdzielni mieszkaniowej Projektant. Już teraz mieszka tu 4 tysiące ludzi, a w ciągu pięciu lat ich liczba ma się podwoić.

We wrześniu miasto otworzyło pierwszą część zespołu - publiczne przedszkole nr 33. Od strony południowej szybko postępuje budowa żłobka, który przyjmie maluchy już w przyszłym roku. Szkoła podstawowa z gimnazjum i salą gimnastyczną mają tu powstać do września 2015 roku.

- To nowy termin, pierwotnie była mowa o wrześniu przyszłego roku. Kilka dni temu byłam jednak na placu budowy i obawiam się, że bez radykalnych zmian, 2015 rok także jest datą nierealną - mówi Jolanta Kaźmierczak, szefowa klubu radnych PO.

Budowa zespołu szkół na os. Słoneczny Stok w budżecie Rzeszowa jest od 2010 r. Przetarg na jej budowę miasto rozstrzygnęło rok później. Inwestycję realizuje konsorcjum dwóch tarnowskich firm: firmy WMPS Wylewki Maszynowe i Przedsiębiorstwo Inżynieryjno-Budowlane "Ład Bud". Ze względu na kłopoty finansowe WMPS do tej pory udało się wykonać jedynie roboty ziemne, wylać część fundamentów i wykonać zbrojenie pod pozostałe.

- I na tym koniec. I ile na budowę żłobka wywrotki jeżdżą codziennie, za ogrodzeniem placu szkoły nie dzieje się nic. Dziura wygląda tak samo, jak przed kilkoma miesiącami - mówi pan Marek, mieszkaniec osiedla "Słoneczny Stok".

Co dalej? Podczas ubiegłotygodniowej sesji Rady Miasta Rzeszowa radni na wniosek urzędników zmniejszyli w tegorocznym budżecie Rzeszowa pule na budowę o 228 tys. zł. Przenieśli je na 2015 rok, bo jak tłumaczą, w tym roku nie uda się ich już wydać.

- Tymczasem firma domaga się dodatkowych pieniędzy, bo w czasie prac na placu natrafiła na wody, których się nie spodziewała. Nie ma takiej możliwości, jest po przetargu, nie będziemy dopłacać do inwestycji - zapewnia prezydent.

Postępem prac na budowie zaniepokojeni są także radni PiS.

- Wiceprezydent Ustrobiński mówi, że harmonogram jest na razie dotrzymywany. Skąd w takim razie przesunięcie pieniędzy? Gdyby nie było opóźnień, zaplanowane wydatki zostałyby zrealizowane, a budynek szybko rósłby w górę. Nie wątpię, że harmonogram zostanie dotrzymany, zastanawiam się tylko: który? - mówi Jerzy Cypryś, szef klubu radnych PiS.

- Rozmawiamy z wykonawcą o konieczności przyspieszenia prac i mamy nadzieję, że weźmie sobie nasze uwagi do serca. Jeśli jednak konieczna okaże się zmiana firmy, wypowiemy umowę i ogłosimy nowy przetarg. Bez względu na to, który wariant okaże się konieczny, szkoła będzie gotowa na początek roku szkolnego 2015-2016 - zapowiada Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.

Inwestycja przy ul. Bł. Karoliny jest warta 30 mln zł. Będzie to pierwsza publiczna szkoła na nowym osiedlu.