Będą latać turystycznie po Polsce i Europie. Zamierzają prezentować swe maszyny na piknikach i pokazach lotniczych. Ich samoloty to repliki popularnych nieuportów, czyli francuskich myśliwców z czasów I wojny światowej.
Gotowy kadłub i podwozie
Przeworszczanin mocno zaawansował już budowę swego samolotu. Gotowy jest kadłub maszyny, usterzenie, podwozie. – W tych dniach pracuję przy lakierowaniu skrzydeł. Należy dokładnie położyć kilka warstw lakieru a to odpowiedzialne zadanie. Pomaga mi doświadczony lakiernik, choć większość prac przy budowie maszyny staram się wykonywać sam. Oczywiście na ile pozwalają mi obowiązki zawodowe – tłumaczy pan Waldek, ceniony biznesmen.
Lotnik z Przeworska dodaje, że zakupił już silnik do swego samolotu. Początkowo planował zamontować napęd motocyklowy. Ostatecznie zdecydował się zakupić profesjonalny silnik firmy Rotax. – Przechodzi w tej chwili próby na hamowni – dodaje.
Lotniczej pasji poświęca pan Waldek wszystkie chwile wolne od pracy zawodowej. Po zakończeniu procesu lakierowania skrzydeł i kadłuba, rozpocznie się końcowy montaż wszystkich elementów samolotu, czyli silnika, śmigła, awioniki.
Replika neiuporta powstaje w garażu usytuowanym obok domu Waldka. Dotąd przy budowie samolotu spędził ponad 900 godzin. Tłumaczy, że robota wymaga wielkiej cierpliwości i precyzji. Oryginał samolotu wykonywany był z drewna i stali. Replikę buduje z rur duralowych sprowadzanych ze Stanów Zjednoczonych.
Na podobnym etapie znajduje się replika nieuporta Jacka Gawła z Krasnego.
Krzysztof Cwynar już lata
Inicjator budowy podkarpackiej eskadry, nieuportów Krzysztof Cwynar już lata na swej maszynie. Powietrzne możliwości swojego samolotu zademonstrował już jesienią na pikniku lotniczym w Krośnie. Jego samolot wzbudził małą sensację wśród widzów, a po wylądowaniu długo tłumaczył entuzjastom lotnictwa, że współczesne materiały i technologie pozwalają na zbudowanie takiej maszyny nawet w garażu.
- Zbudowałem współczesną replikę nieuporta, używałem najnowocześniejszych technologii. Szkielet mojego samolotu powstał z rurek duraluminiowych więc konstrukcja jest znacznie lżejsza od oryginalnej. Prawdziwy nieuport ważył 400 kilogramów a moja replika jest ponad 100 kilo lżejsza – tłumaczy lotnik z Bliznego.
Od zakonników w Starej Wsi kupił pan Krzysiek solidny kawał łąki, utwardził teren i urządził polowe lotnisko. Obok wybudował solidny hangar. Często startuje swym nieuportem. Trawiasty pas startowy staje się coraz bardziej znany wśród entuzjastów lotnictwa w kraju i za granicą.
Podkarpacka eskadra nieuportów wystartuje z lotniska w Starej Wsi. Trzej przyjaciele planują, by dziewiczy lot eskadry odbył się jesienią.
Plany francuskiego myśliwca kupili w Kanadzie. W przeprowadzeniu transakcji pomógł im zaprzyjaźniony lotnik z Ameryki.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Koroniewska po śmierci matki została zupełnie sama. Smutne, co mówi o relacji z ojcem
- Paulla prała brudy z ojcem swojego dziecka. Teraz on ma raka. Padły słowa o żerowaniu
- Andrzej Piaseczny przeszedł operację? Wygląda na to, że chciał ukryć opatrunki...
- Kim jest córka Kowalewskiego? Gabriela idzie w ślady rodziców. Będzie wielką gwiazdą?