Gdy kilka lat w Przemyślu startował budżet obywatelski, miał on formułę podobną do tej, która obowiązuje w większości polskich miast. Mieszkańcy zgłaszają pomysły i w głosowaniu wybierają te, które później są realizowane.
Jednak dwa lata temu władze Przemyśla zdecydowały o innym rozwiązaniu. Pula pieniędzy została z góry podzielona pomiędzy przemyskie osiedla, w zależności od liczby mieszkańców, i to zarządy osiedli miały wskazywać, jakie inwestycje będą u nich realizowane w ramach budżetu obywatelskiego.
Niedawno parlament zmienił przepisy w tym zakresie i miejskie budżety, od nowej kadencji samorządowej, muszą być przeprowadzane tradycyjnie, czyli mieszkańcy najpierw zgłaszają pomysły a potem w głosowaniu wybierają projekty.
W związku z tymi zmianami, w kwietniu Rada Miejska w Przemyślu podjęła uchwałę, dostosowując przemyski budżet obywatelski do nowych przepisów.
- Dowiedzieliśmy, że ta uchwała zostanie uchylona przez Regionalną Izbę Obrachunkową - mówi Grzegorz Hayder, zastępca prezydenta Przemyśla.
W tej sytuacji, najnowsza edycja budżetu obywatelskiego zostanie przeprowadzona na dotychczasowych zasadach.
- Zmiana będzie dotyczyć kwot. Zdecydowaliśmy, że podniesiemy z 10 do 13 złotych stawkę na jednego mieszkańca osiedla. Dodatkowo osiedla o najmniejszej liczbie mieszkańców, otrzymają wsparcie 40 tys. złotych - mówi Hayder.
Największe przemyskie osiedle, Kazanów, dostanie prawie 85 tys. złotych.
ZOBACZ TEŻ: Hotel Arłamów gotowy na przyjazd kadry Adama Nawałki. Zobacz pokoje oraz warunki w jakich będą trenować piłkarze
WIADOMOŚCI Z PRZEMYŚLA:
Poważny wypadek, kilkudziesięciu rannych. To tylko ćwiczenia [F+W]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?